Na Stade Vélodrome w Marsylii reprezentacja Polski wygrała z Ukrainą 1:0 po bramce Jakuba Błaszczykowskiego. Taki wynik oznacza, że Polacy kończą fazę grupową na 2. miejscu i w 1/8 finału zagrają ze Szwajcarią.
Selekcjoner reprezentacji Polski, Adam Nawałka, dokonał czterech zmian względem ostatniego meczu z Niemcami. Na ławce usiedli Kamil Grosicki, Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek oraz Krzysztof Mączyński. W ich miejsce na boisko posłani zostali Piotr Zieliński, Bartosz Kapustka, Thiago Cionek oraz Tomasz Jodłowiec. Nie potwierdziły się natomiast informacje dotyczące braku Jewhena Konoplyanki oraz Andrija Yarmolenki, którzy mecz rozpoczęli od 1. minuty.
Spotkanie mogło się ułożyć po myśli Polaków, którzy od pierwszych minut grali ofensywnie i wykreowali sobie dwie dogodne sytuacje, jednak strzał Arkadiusza Milika obronił Andrij Pyatov, a chwilę później Robert Lewandowski z kilku metrów nie trafił w bramkę rywali. Z biegiem czasu Ukraińcy przejmowali inicjatywę i potrafili wykorzystywać swoją przewagę, aby stwarzać sobie kolejne okazje. Jedną z najlepszych zmarnował Yarmolenko, kiedy po rajdzie naszą lewą stroną, stanął oko w oko z Łukaszem Fabiańskim i, podobnie jak Lewandowski, nie trafił w bramkę. Sporo szczęścia Polacy mieli w kilku kolejnych sytuacjach, kiedy w zamieszaniu w polu karnym, Ukraińcy nie potrafili posłać piłki w stronę polskiej bramki. Podobnie było w przypadku jednej z akcji rywali Polaków, kiedy norweski sędzia Moen nie odgwizdał rzutu karnego po faulu Artura Jędrzejczyka w swoim polu karnym. Patrząc na przebieg pierwszej połowy, Ukraińcy przeczekali ataki Polaków i z werwą ruszyli do ataku i kontrolowali grę, co potwierdziło się w statystykach, bowiem Ukraińcy utrzymywali się przy piłce przez 66% czasu pierwszej połowy i wymienili 297 podań, przy 155 podaniach Polaków.
Adam Nawałka w przerwie dokonał jednej zmiany, Zielińskiego zastąpił Jakub Błaszczykowski. Był to strzał w dziesiątkę, ponieważ w 54. minucie po szybko rozegranym rzucie rożnym, Błaszczykowski otrzymał piłkę w polu karnym Ukraińców, przełożył piłkę na lewą nogę i strzałem w górny róg bramki pokonał bezradnego Pyatova. Obraz gry niewiele zmienił się w drugiej połowie, Polacy starali się wyprowadzać ataki, jednak to Ukraińcy częściej byli przy piłce, ale na ich nieszczęście pewnie w bramce spisywał się Łukasz Fabiański. Kapitalne spotkanie rozgrywał w defensywie także Grzegorz Krychowiak. Ukraińcy do końca spotkania starali się wyrównać stan meczu, jednak czujni Polacy nie dali się zaskoczyć i mecz zakończył się wygraną Polaków. Podopieczni Adama Nawałki nie stracili w fazie grupowej żadnej bramki, co napawa nas wielkim optymizmem przed kolejnymi meczami.
W drugim meczu „polskiej” grupy, reprezentacja Niemiec pokonała Irlandię Północną 1:0 i to właśnie oni zajęli 1. miejsce w grupie, dzięki lepszemu bilansowi bramek. Polacy zmierzą się w sobotę, 25. czerwca o godzinie 15:00 ze Szwajcarią. Jedynym, którego na pewno nie zobaczymy na boisku jest Bartosz Kapustka, który otrzymał dziś w 60. minucie żółtą kartkę, eliminującą go z gry przeciwko Szwajcarii.
Ukraina – Polska 0:1
Bramki: Błaszczykowski (54′)
Składy:
Ukraina: Pyatov – Fiedecki, Kucher, Chaczeridi, Butko, Stepnaneko, Rotan, Yarmolenko, Zinchenko (Kovalenko 73′), Konoplyanka, Zozulia (Tymoschuk 93′)
Polska: Fabiański – Cionek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk, Krychowiak, Jodłowiec, Milik (Starzyński 93′), Zieliński (Błaszczykowski 46′), Kapustka (Grosicki 71′), Lewandowski
