Ten weekend był bardzo dobry dla kilku reprezentantów. Dwie bramki strzelił Arkadiusz Milik, asystę zaliczył Łukasz Piszczek, a główną postacią w meczu Swansea był Łukasz Fabiański. Media z zagranicy doceniły właśnie obrońcę Borussii, jak i golkipera “Łabędzi”.
Prawy obrońca drużyny z Dortmundu w spotkaniu z TSG Hoffenheim był jedną z głównych postaci, która w znaczący sposób przyczyniła się do wymęczonej wygranej z “Wieśniakami”. Piszczek zaliczył asystę przy trafieniu na 2:1, a wcześniej miał jeszcze kilka okazji, by wpisać się na listę strzelców.
Boczny obrońca reprezentacji Polski został wyróżniony przez takie portale, jak “WhoScored.com”, a także “Opta”. Oba portale umieściły Piszczka w “11” kolejki. Razem z nim w tym zestawieniu znalazł się m.in Manuel Neuer, Diego Costa, czy Henrikh Mkhitaryan.
Także znakomite zawody w swoim klubie rozegrał Łukasz Fabiański, choć porażka jego zespołu nieco przyćmiła jego fantastyczne wyczyny. Podstawowy bramkarz Swansea City do momentu straty pierwszej bramki bronił fenomenalnie. Mimo, że zawodnicy Tottenhamu nie dawali za wygraną, to przez ponad godzinę Polak nie puścił żadnej bramki. Fabiański został wyróżniony przez portal “WhoScored.com”, jak swój poprzednik, a take przez “Sport Witness”.
Do gry Łukasza Fabiańskiego po spotkaniu odniósł się trener Tottenhamu – Mauricio Pochettino – który wypowiadał się o bramkarzu “Łabędzi” w bardzo pochlebnych słowach:
– Oddaliśmy ponad 30 strzałów, z czego 15 czy 16 celnych. Może to był rekord Premier League. Fabiański był fantastyczny i wydawało się, że nie da się go pokonać. Był znakomity, najlepszy na boisku.