Fatalny debiut Fernando Santosa. Najszybciej stracony gol w historii

Aktualizacja: 25 mar 2023, 21:20
24 mar 2023, 22:38

Polacy nie mogli wyobrazić sobie gorszego początku eliminacji do Euro 2024. W pierwszym meczu biało-czerwoni piłkarze ulegli Czechom aż 3:1. Dwa pierwsze gole nasi stracili stracili już na początku spotkania. Potem ich gra nie uległa szczególnej poprawie.

Liga Typerów Polski-Sport.pl

W meczu Czechy – Polska to gospodarze grali w piłkę

Debiut Fernando Santosa rozpoczął się po prostu fatalnie. Już w pierwszej akcji meczu gospodarze strzelili bowiem bramkę. Czesi wykonali rzut z autu i wrzucili futbolówkę pod wprost pod nogi Ladislava Krejciego. Ten wykorzystał gapiostwo polskich obrońców i bez większych problemów pokonał Wojciecha Szczęsnego. Gol z 27. sekundy meczu był najszybciej straconym w historii naszej reprezentacji narodowej.

Potem nie było lepiej. Gospodarze błyskawicznie poszli za ciosem i kilkadziesiąt sekund później prowadzili już 2:0. Tym razem w pole karne dośrodkował David Jurasek, a na listę strzelców wpisał się Tomas Cvancara. To wszystko działo się w ciągu zaledwie nieco ponad dwóch minut gry. Napastnik Sparty Praga zdobył swojego gola bowiem w momencie, gdy zegar wskazywał 2:13.

Czesi mogli schodzić na przerwę z jeszcze wyższym prowadzeniem. Wojciech Szczęsny jednak dwoił się i troił, aby uchronić swój zespół od blamażu i przez długo czas udawało mu się zatrzymywać ataki gospodarzy. Do 64. minuty, kiedy to Czesi podwyższyli na 3:0. Tym razem do siatki trafił Jan Kuchta, któremu asystował Alex Kral.

Damian Szymański uratował honor reprezentacji Polski

Do końca meczu wynik jeszcze raz uległ zmianie. Tym razem bramkę zdobyli jednak Polacy. Jako ostatni na listę strzelców wpisał się Damian Szymański. Zawodnik zaliczył prawdziwe wejście smoka, gdyż na murawie praskiego stadionu pojawił się zaledwie 11 minut wcześniej.

Warto natomiast wspomnieć, że strata trzech goli to niejedyny problem reprezentacji Polski. Jeszcze na początku pierwszej połowy boisko z powodu urazu musiał opuścić Matty Cash. Nie wiadomo, co stało się polskiemu obrońcy. Na boisku zamiast niego pojawił się Robert Gumny.

Czechy – Polska 3:1

1:0 L. Krejci 1′
2:0 T. Cvancara 3′
3:0 J. Kuchta 64′
3:1 Szymański 87′

Liga Typerów Polski-Sport.pl

Koniec laga bonito? W piątkowym meczu było jeszcze gorzej

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA