FC Koeln na inaugurację nowego sezonu Bundesligi bez większych problemów pokonało na własnym boisku Darmstadt 2:0. Cały mecz na ławce rezerwowych spędził Paweł Olkowski.
Już od początku meczu inicjatywę przejęli gospodarze, którą szybko, bo w 11. minucie udokumentowali bramką, której autorem został Marcel Riesse. Precyzyjny strzał w prawy dolny róg bramki nie dał nawet nadziei na udaną interwencję bramkarzowi Darmstadt. Kolejne minuty to bezsprzeczna przewaga graczy z Kolonii w każdym elemencie gry. W ciągu 45 minut goście nie zdołali nawet oddać żadnego celnego strzału na bramkę Timo Horna.
Po zmianie stron obraz gry specjalnie nie uległ zmianie, przewaga może nieco zmalała, ale gospodarze ciągle byli bardziej zawzięci w akcjach ofensywnych. W 61. minucie po kilku próbach piłka ponownie wpadła do bramki Michaela Essera. Anthony Modeste, po podaniu byłego piłkarza Lecha Poznań – Artjomsa Rudnevsa, popisał się bardzo dokładnym strzałem przy lewym słupku bramki i podwyższył wynik meczu na 2:0.
Po drugim golu gra się uspokoiła i ostatecznie wynik nie uległ zmianie. Gracze FC Koeln udanie rozpoczęli nowy sezon Bundesligi, ale to nie jest żadna niespodzianka. Już w końcówce poprzednich rozgrywek pokazali charakter, prezentując się z bardzo dobrej strony.
