Festiwal strzelecki w Dortmundzie! Nowy rekord Champions League!

Aktualizacja: 23 lis 2016, 10:43
22 lis 2016, 22:36

Borussia Dortmund pokonała na Signal Iduna Park Legię Warszawa 8:4. Kibice zgromadzeni na stadionie obejrzeli niesamowicie otwarte spotkanie z niezliczoną liczbą sytuacji bramkowych i nowym rekordem Ligi Mistrzów pod względem liczby goli w jednym spotkaniu. 

Mecz wspaniale rozpoczął się dla mistrza Polski. Po fenomenalnym strzale zewnętrzną częścią stopy Aleksandara Prijovicia w 10. minucie spotkania było 0:1. Niestety, zawodnicy Borussii szybko włączyli kolejny bieg i w cztery minuty strzeli trzy bramki. Kolejno w 17., 18. i 20. minucie spotkania. Przy bramkach nie popisał się zastępujący Arkadiusza Malarza drugi bramkarz Radosław Cierzniak, który po tym meczu straci dużo swojej pewności.

Na bardzo szybkie trafienia gospodarzy udało się Legionistom odpowiedzieć już 4 minuty później, kiedy to po raz drugi Prijović skierował piłkę do bramki Weidenfellera. Kilka sekund później napastnik Legii miał szansę na skompletowanie hat-tricka, jednak jego strzał zatrzymał się na poprzeczce. Jak mawia klasyk “niewykorzystane sytuacje lubią się mścić” i tak było tym razem, niespełna 30 sekund po odbiciu się od poprzeczki, piłka znalazła się w bramce po strzale Dembele. Tym razem seryjne strzelanie gospodarzy skończyło się na dwóch bramkach w 4 minuty. Po reprezentancie Francji piłkę do siatki wpakował jeszcze Marco Reus po pięknej akcji Borussii. Była to siódma bramka strzelona w 22 minuty. Wynik ten jest imponujący, rekordowy na szczeblu Champions League.

Druga część spotkania znów rozpoczęła się od szybko zdobytego gola. Tym razem jednak strzelanie rozpoczęli gospodarze, w 52. minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Reus. Na odpowiedź Legioniści nie kazali nam długo czekać i po pięknym podaniu od Radovicia swoją bramkę zdobył Michał Kucharczyk.

W dalszym ciągu to Borussia była stroną dominującą i stwarzającą sobie większą ilość sytuacji. Momentami piłkarze z Warszawy przez dłuższą chwilę nie byli w stanie wyjść z własnej połowy. Przewaga i utrzymywanie się przy piłce przyniosło siódmą bramkę dla zespołu Borussii zdobytą przez Felixa Passlacka w 81. minucie gry. Jednak mistrzowie Polski po raz kolejny niesamowicie szybko odpowiedzieli na to trafienie. Swoją pierwszą bramkę w fazie grupowej Champions League strzelił Nemanja Nikolic. Strzeleckie popisy na Signal Iduna Park w Dortmundzie zakończył w doliczonym czasie gry Marco Reus kompletując tym samym hat-tricka

Dawno już nie byliśmy świadkami tak otwartej piłki ze strony obu drużyn w Lidze Mistrzów. Nie ulega wątpliwości, że to Borussia była dziś zespołem lepszym. Świetnie prowadzili spotkanie, ustalali tempo gry, grali pressingiem. Jednak co warte odnotowania, drużyna Legii momentami grała bardzo dobrze. Cieszy fakt, że potrafi strzelać gole na stadionach najmocniejszych zespołów na świecie. Tym bardziej, że najważniejszy mecz w Lidze Mistrzów wciąż przed Legionistami, gdyż wygrywając na Łazienkowskiej ze Sportingiem Lizbona nasz reprezentant zagra w fazie pucharowej Ligi Europy.

Piłkarze Legii nie mogą stracić w meczu ze Sportingiem żadnej bramki, jeśli nie chcą pobić niechlubnego rekordu w liczbie straconych goli w fazie grupowej Champions League. Do tej pory rywale w 5 meczach trafiali do bramki Legionistów aż 24 razy.

Borussia Dortmund – Legia Warszawa 8:4

Bramki: 17′ Kagawa, 18′ Kagawa, 20′ Sahin, 29′ Dembele, 32′ Reus, 52′ Reus, 81′ Passlack, 90’+2 Reus -10′ Prijović, 24′ Prijović, 57′ Kucharczyk, 83′ Nikolic

Składy: 

Borussia: Weidenfeller, Rode, Ginter, Bartra(62′ Durm), Passlack, Sahin(70′ Aubameyang), Dembele(72′ Schurrle), Castro, Kagawa, Pulisic, Reus

Legia: Cierzniak, Bereszyński, Czerwiński, Pazdan, Rzeźniczak, Kopczyński, Guilherme(55′ Jodłowiec), Odjidja- Ofoe(75′ Nikolic), Kucharczyk, Radović, Prijović(69′ Wieteska)

Żółte kartki:
61′ Odjidja- Ofoe, 63′ Pazdan, 88′ Ginter

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA