Są bardzo małe szanse na to, aby FIFA zgodziła się na dołączenie do reprezentacji Polski U-17 czterech nowych piłkarzy. Światowa organizacja prawdopodobnie nie wyrazi zgody na taki ruch po tym, jak kilku zawodników zostało odesłanych do Polski po wybryku alkoholowym.
Polska U-17 osłabiona na MŚ w Indonezji
Przed kilkoma dniami w mediach gruchnęła informacja o skandalu na zgrupowaniu reprezentacji Polski U-17. Ze zgrupowania w Indonezji przed młodzieżowym mundialem zostali odesłani Oskar Tomczyk, Filip Wolski, Jan Łabędzki i Filip Rózga. Cała czwórka została przyłapana na piciu alkoholu.
O ile dla piłkarzy oznacza to problemy wizerunkowe, to dla selekcjonera Marcina Włodarskiego to spore utrudnienie w kontekście rywalizacji na mistrzostwach świata. Po powrocie wspomnianej czwórki do kraju, opiekun młodzieżowej kadry ma do dyspozycji tylko 17 graczy, w tym trzech bramkarzy.
Minimalne szanse na pozytywną decyzję FIFY
PZPN zgłosił się już do FIFA z prośbą o możliwość dołączenia do kadry czterech nowych piłkarzy. Oficer światowej piłkarskiej centrali ma podjąć decyzję w tej sprawie, ale wiele wskazuje na to, że będzie ona negatywna.
Marek Wawrzynowski z „Przeglądu Sportowego” stwierdził, że szanse na pozytywną odpowiedź FIFY są minimalne. Światowa organizacja ponoć obawia się, że w przyszłości inne reprezentacje mogłyby wykorzystywać ten incydent do tego, aby dokonywać zmian w kadrach tuż przed startem turnieju.
[KOMUNIKAT]
Przeczytaj treść. ⤵️ pic.twitter.com/EG25dSg9TH— PZPN (@pzpn_pl) November 6, 2023
Ruszają MŚ U17 w piłce nożnej. Jak w Indonezji wypadnie reprezentacja Polski?

