FK Sarajevo pokonane, Lech Poznań wciąż w walce o Ligę Mistrzów!

22 lip 2015, 22:31

Lech Poznań pokonał 1:0 FK Sarajevo w spotkaniu rewanżowym i awansował do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Jedyną bramkę w meczu zdobył z rzutu wolnego Barry Douglas

Dopełnić formalności – taki cel przyświecał zawodnikom Lecha Poznań w rewanżowym starciu z FK Sarajevo. Dwubramkowa zaliczka wywieziona z Bośni i Hercegowiny stawiała mistrza Polski w uprzywilejowanej sytuacji, jednak Maciej Skorża zapewniał, że jego podopieczni podejdą do spotkania mocno skoncentrowani. Zwycięstwo po dobrej grze przed własną publicznością miało zrekompensować kibicom „Kolejorza” ligowy falstart, w którym drużyna przegrała z Pogonią Szczecin.

Trener FK Sarajevo otrzegał Lecha Poznań przed zbędnym optymizmem i obiecywał, że jego zespół nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w eliminacjach.

Maciej Skorża miał spory ból głowy przed meczem, gdyż problemy zdrowotne i kontuzje dopadły Linettego, Kownackiego, Kędziorę i Hamalainena. Ostatecznie w wyjściowej jedenastce znaleźli się dwaj ostatni zawodnicy.

 

 

Spotkanie rozpoczęło się od kilku szybkich akcji FK Sarajevo, ale defensywa poznańskiego Lecha nie dała się zaskoczyć. W 5 minucie Lechici otrzymali rzut wolny na 20 metrze. Do piłki podszedł Barry Douglas i… nie dał żadnych szans bramkarzowi, otwierajac tym samym wynik meczu.

Strzelona bramka nie zmieniła obrazu spotkania, w którym goście z Sarajeva cierpliwie konstruowali akcje ofensywne, wyczekując na błąd poznańskiej defensywy. W 23 minucie groźną akcję po odbiorze piłki w środku pola przez Trałkę przeprowadził Szymon Pawłowski, jednak futbolówka wylądowała w rękawicach Ostrakovicia. Chwilę później akcją prawą flanką odpowiedział Bekić, ale jego strzał z ostrego kąta pewnie wyłapał Burić.

W 29 minucie Lech mógł podwyższyć prowadzenie – Formella zagrał piętką do Hamalainena, Fin zmylił rywala i oddał bardzo groźny strzał, jednak tym razem udaną interwencją popisał się Ostraković. W 41 minucie futbolówkę z własnej połowy doskonale wyprowadzić Kamiński, dograł do Pawłowskiego, ale dośrodkowanie skrzydłowego nie znalazło adresata w polu karnym.

Zawodnicy FK Sarajevo nie potrafili realnie zagrozić bramce Buricia, a strzały z dystansu Benko, Bekicia oraz Barbaricia pewnie wyłapywał goalkeeper Lecha. Mistrz Polski utrzymał prowadzenie i na przerwę schodził, prowadząc 1:0.

Od pierwszych minut drugiej połowy zawodnicy „Kolejorza” podeszli wyżej pod rywali, zmuszając ich do strat przy wyprowadzaniu piłki. W 48 min. Szymon Pawłowski minął rywala na lewym skrzydle, ale podanie w pole karne okazało się zbyt głębokie.

W 52 minucie meczu zamarły serca sympatyków Lecha, kiedy dośrodkowanie z rzutu wolnego spadło wprost na głowę zawodnika z Sarajeva. Instynktowną i skutecznę interwencją popisał się Jasmin Burić, ale ostatecznie sędzia liniowy dopatrzył się spalonego.

Niesamowite szczęście stało po stronie gości w 63 minucie, kiedy rzut rożny egzekwował Barry Douglas. Piłka jak w bilardzie odbijała się w polu karnym aż wreszcie trafiła pod nogi Kędziory, który dograł ją w okolice piątego metra. Bramkarz gości wypiąstkował futbolówkę do boku wprost do Barrego Douglasa, jednak tym razem na linii strzału Szkota stanął obrońca z Sarajeva.

Przez pozostałą część spotkania Lechici pewnie kontrolowali przebieg gry, neutralizując ataki gości już na trzydziestym metrze. Swoich sił w akcjach ofensywnych próbowali jeszcze rezerwowi Jevtić i Lovrencsics, ale brak wsparcia ze strony kolegów uniemożliwiał im przeprowadzenie efektywnego ataku. W grze zawodników Lecha Poznań widać było, że myślami są już przy następnej kolejce Ekstraklasy oraz czekającym ich starciu z FC Basel.

Piłkarzom mistrza Bośni i Hercegowiny nie udało się sforsować dobrze dysponowanej defensywy Lecha i spotkania zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem gospodarzy.

Dzisiejszym zwycięstwem z FK Sarajevo Lech Poznań przypieczętował awans do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Mistrz Polski zmierzy się w dwumeczu z FC Basel, które w ostatnich latach regularnie występowało w fazie grupowej Champions League.

Lech Poznań 1:0 (1:0) FK Sarajevo

Wynik dwumeczu : 3:0

Bramki : Barry Douglas (5 min.)

Skład Lecha Poznań : Burić, Kędziora, Kamiński, Kadar, Douglas, Trałka, Dudka (72 min. Tetteh), Formella, Hamalainen (69 min. Jevtić), Pawłowski (78 min. Lovrencsics), Thomalla

Skład FK Sarajevo : Ostraković, Tatomirovic, Stepanov, Barbarić, Puzigaca, Cimirot, Radovac (77 min. Stojcev), Alispahić, Dujlević (54 min. Velkoski), Bekić (85 min. Hebibović), Benko

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA