Termalica Bruk-Bet pokonana przez lidera. Słonie przedostania drużyna Fortuny 1. Ligi. Mecz Termalici z Rakowem Częstochowa zapowiadał się bardzo ciekawie. Z jednej strony drużyna, która spadła z Ekstraklasy, radząca sobie dość przeciętnie w rozgrywkach 1. Ligi, z drugiej zaś strony Raków Częstochowa, drużyna będącą dość niespodziewanie na szczycie tabeli.
Termalica bardzo dobrze rozpoczęła to spotkanie. Od początku prowadziła grę, oddała w pierwszej połowie więcej strzałów niż Raków. Do przerwy jednak tablica wyników pokazała wynik 0:0.
Druga połowa przyniosła wyczekiwaną bramkę. Ale nie gospodarzą, lecz gościom, których, jak się później okazało, był to jedyny celny strzał na bramkę. Miłosz Szczepański zdobył w 61. Minucie bramkę. Później Termalica wielokrotnie atakowała, ale gola nie zdobyła.
Raków po dość przeciętnym meczu, wywozi z trudnego terenu 3 punkty, utrzymując się na pozycji lidera. Bruk-Bet natomiast ma poważny problem. Są po 7. kolejkach są na przedostatnim miejscu.