W poniedziałek (30 października) poznamy laureata Złotej Piłki. Według medialnych informacji to Lionel Messi po raz ósmy wygra w plebiscycie organizowany przez „France Football”. Na gali, podczas której zostanie wręczona nagroda, nie pojawi się natomiast Robert Lewandowski.
Lewandowski zostaje w Hiszpanii, aby szlifować swoją formę
Lionel Messi sięgnął z reprezentacją Argentyny po tytuł mistrza świata i jest pewniakiem do zgarnięcia ósmej Złotej Piłki w swojej karierze. Z medialnych przecieków wynika, że na pozostałych miejscach podium uplasują się Erling Haaland oraz Kylian Mbappe. Czołową „piątkę” zamkną Vinicius Junior oraz Kevin De Bruyne.
Według przecieków, które pojawiły się w poniedziałkowe popołudnie, Robert Lewandowski zajmie 10. lokatę. Polaka na gali jednak nie zobaczymy. Napastnik FC Barcelony już kilka dni temu miał zdecydować, że zostanie w Hiszpanii, aby pracować nad swoją formą. Przypomnijmy, że jeszcze niedawno napastnik FC Barcelony był kontuzjowany.
Dziennikarz Víctor Navarro (Radio Cope) przekazał na platformie X, że Lewandowski nie znalazł się w delegacji Barcelony na uroczystą galę, która będzie miała miejsce w Theatre du Chatelet w Paryżu. Zamiast tego we Francji pojawi się m.in. Ilkay Gündogan, Marc-André Ter Stegen czy Alejandro Balde.
Złota Piłka 2023: gdzie i kiedy oglądać tegoroczną galę? Wszystko wskazuje na Messiego