Gareth Bale przeniesie się do Stanów Zjednoczonych i zasili szeregi Los Angeles FC. Transfer byłego zawodnika Realu Madryt do amerykańskiego klubu potwierdza znany dziennikarz Fabrizio Romano.
Garet Bale mógł trafić do Cardiff. Wybrał Stany Zjednoczone
Niedawno szeregi Los Angeles FC zasilił legendarny obrońca Giorgio Chiellini. Włoch wyruszył na podbój Stanów Zjednoczonych po 17 latach spędzonych w szeregach Juventusu. Teraz jego klubowym kolegą ma zostać Gareth Bale. Walijczyk ma dołączyć do 37-latka już na początku lipca.
Kontrakt Walijczyka z amerykańskim klubem ma być ważny do czerwca 2023 roku. W umowie ma znaleźć się opcja, pozwalająca na jej przedłużenie o kolejne dwanaście miesięcy. Co zaskakujące, zawodnik wcale nie będzie pobierał najwyższej gaży w drużynie. Według doniesień Toma Bogerta wielokrotny zdobywca Ligi Mistrzów może w Los Angeles FC zarabiać mniej niż Carlos Vela, Brain Rodriguez czy nawet wspomniany wcześniej Giorgio Cheillini.
BREAKING: LAFC are finalizing a deal to sign superstar Gareth Bale, per sources.
Bale is a free agent as his contract with Real Madrid expires this summer. The 32-year-old won 5 Champions Leagues, 3 La Ligas & more in Spain. Deal will NOT require DP spot. https://t.co/pegsSTYV6x pic.twitter.com/oUSXQE9ias
— Tom Bogert (@tombogert) June 25, 2022
Związanie się z klubem z MLS oznacza, że Gareth Bale odrzucił możliwość przeprowadzki do Cardiff City. Były zawodnik Realu Madryt w ostatnich dniach odwiedził bazę treningową walijskiej drużyny. Ostatecznie nie zdecydował się jednak na grę w Championship.
Gareth Bale w sezonie 2021/2022 w trykocie Realu Madryt spędził na boisku tylko 290 minut. Dla Królewskich strzelił w tym czasie jednego gola. Zawodnik opuszcza Półwysep Iberyjski po dziewięciu latach.
Wielka wymiana Juventus – Chelsea? Rozmowy transferowe już trwają