Dzisiejsze starcie Arsenalu i Manchesteru City, a więc lidera i wicelidera Premier League może mieć kluczowy wpływ na finalne ułożenie tabeli na koniec sezonu. W tej chwili Kanonierzy kierowani przez Mikela Artetę, ucznia Pepa Guardioli, mają 3 punkty więcej i o jeden mecz więcej do rozegrania.
Arteta i Guardiola w walce o tytuł Premier League
Obserwując Arsenal w tym sezonie, wydaje się, że tylko wygrana realnie przedłużyłaby szansę Manchesteru City na zdobycie trzeciego mistrzostwa z rzędu. Drużyna prowadzona przez Mikela Artetę po kilku latach pracy weszła w końcu na bardzo wysoki poziom, który przypomina kibicom czasy, gdy barwy ich klubu reprezentowali m.in. Henry, Bergkamp, Ljunberg czy Pires.
Z kolei Manchester City po piorunującym starcie z Erlingiem Haalandem w składzie nie jest w stanie w pełni wykorzystywać walorów norweskiego napastnika, co może wzbudzać duży niepokój. Były piłkarz Borussii Dortmund szczególnie nie radzi sobie w starciach z największymi markami Premier League.
W ostatnich pięciu latach City czterokrotnie sięgało po mistrzostwo Anglii. Dwa razy w sezonach 2017/18 – 2018/19 oraz dwa razy w 2020/21 – 2021/22. Wówczas po dwóch mistrzostwach ich serię przerwał Liverpool. Teraz może to zrobić Arsenal.
Mikel Arteta has never liked @Arsenal conceding, even during his days as @ManCity assistant coach 👀 pic.twitter.com/pz6onH22h5
— Premier League (@premierleague) February 15, 2023
– Nie chodzi o pokonanie Pepa, ale o pokonanie City. Jesteśmy bardzo różni. Ich zespół ma doświadczenie w takich wyścigach, a wielu naszych graczy nigdy czegoś takiego nie doświadczyło […] Poznałem go, gdy miałem 15 lat i byłem w La Masii. Był moim idolem. Kiedy ja grałem, a on zarządzał Barceloną i Bayernem Monachium, dzwonił do mnie i pytał o angielskie drużyny oraz o to, jak z nimi grać. Pep powiedział mi, że kiedy był w Anglii, marzył o zrobieniu tego, co zrobił w Barcelonie i że potrzebuje mojej pomocy i doświadczenia, aby to osiągnąć – przyznał Arteta w rozmowie ze Sky Sports.
Jakub Kiwior znalazł się w kadrze meczowej, ale spotkanie będzie oglądał z ławki rezerwowych. Polak wciąż czeka na swój debiut w Arsenalu.
Gdzie oglądać hit Arsenal – Manchester City?
Mecz rozpocznie się o godzinie 20:30 na Emirates Stadium. Można więc powiedzieć, że Premier League ustanawiając taki termin, świadomie bądź nie, rzuciła wyzwanie Lidze Mistrzów. Transmisja dostępna będzie tylko w Viaplay. Jeśli nie masz konta w tej usłudze, kliknij poniższy obrazek, wykup dostęp i ciesz się możliwością oglądania m.in. Premier League, Bundesligi oraz Ligi Europy oraz Ligi Konferencji Europy.
Arsenal – Manchester City: Zakłady i Typy Bukmacherskie (15.02). Hit na szczycie Premier League!
