Grzegorz Krychowiak cały czas pozostaje zawodnikiem FK Krasnodar. Pomimo skomplikowanych negocjacji jest niemal pewne, że Polak nie będzie dłużej reprezentował barw rosyjskiego klubu. W rozmowie z „TVP Sport” potwierdził to Jakub Kwiatkowski, rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Według ostatnich doniesień medialnych negocjacje Krychowiaka z władzami Krasnodaru stanęły w miejscu. Rosyjski klub nie zamierza oddawać Polaka za darmo i chciałby odzyskać przynajmniej część pieniędzy, które w niego zainwestował (4 miliony euro). Z kolei Krychowiak jasno zadeklarował, że nie planuje dalej grać w barwach swojej aktualnej drużyny. Ma to związek trwającą inwazją Rosji na Ukrainę, którą piłkarz jednoznacznie potępił w swoich mediach społecznościowych
To dobry ruch FIFA. Być może nasi zawodnicy z tego skorzystają. Grzegorz Krychowiak chce ten przepis wykorzystać. On nie wyobraża sobie dzisiaj możliwości grania w Krasnodarze i reprezentowania tego klubu. Ten przepis otwiera mu furtkę do transferu — potwierdził Jakub Kwiatkowski.
Przypomnijmy, że reprezentant Polski do rosyjskiej drużyny trafił na początku aktualnie trwającego sezonu. Wcześniej Krychowiak bronił barw takich klubów jak np.: Lokomotiw Moskwa, Paris Saint-Germain, West Bromwich Albion czy Sevilla. Teraz wiele mówi się o licznych ofertach kierowanych do piłkarza z naszej rodzimej Ekstraklasy.