Sebastian Szymański zaliczył bardzo udany występ w meczu el. LKE przeciwko słoweńskiemu Mariborowi. Piłkarz Fenerbahce Stambuł pojawił się na boisku tuż po przerwie i niedługo później zanotował dwie asysty, pomagając swojej drużynie odnieść zwycięstwo 3:1.
Dwie kluczowe asysty Szymańskiego
W pierwszej połowie meczu 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy Fenerbahce dość niespodziewanie mocno męczyło się z niżej notowanym Mariborem. Co prawda turecki zespół przeważał, ale nie przełożyło się to na zdobycz bramkową. Od początku drugiej połowy na boisku przebywał Sebastian Szymański, który odmienił losy meczu.
Co prawda reprezentant Polski nie wpisał się na listę strzelców, ale zanotował dwie asysty – przy trafieniach Rodrigo Becao z 58. minuty i Irfana Cana Kahveciego z 62. minuty. W doliczonym czasie rezultat na 3:1 skutecznym strzałem z rzutu karnego ustalił Dusan Tadić.
Udany start Szymańskiego w Fenerbahce
W pomeczowym wywiadzie reprezentant Polski przyznał, że ma duże ambicje co do swojego pobytu w Fenerbahce. – W drużynie panuje bardzo dobra atmosfera. To przyspieszyło mój proces adaptacji. Chcę odnieść sukces w Fenerbahçe i zapisać się w historii tego klubu – powiedział.
Sebastian Szymański przeniósł się do klubu ze Stambułu latem tego roku z Dynama Moskwa za niecałe 10 milionów euro. W eliminacjach Ligi Konferencji Europy rozegrał już trzy spotkania. Oprócz dwóch asyst, dołożył również trafienie w pojedynku z Zimbru Kiszyniów.
Poznaliśmy pary 1. rundy Pucharu Polski. Kilka hitów na początek