Przez jakiś czas Steven Gerrard był wymieniany w gronie kandydatów do objęcia reprezentacji Polski po Czesławie Michniewiczu. Teraz Anglik znalazł nową pracę, ale nie w zawodzie trenera – będzie ekspertem telewizyjnym.
Po zakończeniu pracy w polskiej kadrze przez Czesława Michniewicza, proces wyboru nowego selekcjonera trwał bardzo długo. Przez okres kilku tygodni przez media przewinęły się nazwiska co najmniej kilkunastu kandydatów, którzy mogliby zająć jego miejsce.
Gerrard ekspertem telewizyjnym
Jednym z trenerów, którzy rzekomo byli rozpatrywani do roli nowego selekcjonera był Steven Gerrard. Legendarny pomocnik Liverpoolu ostatecznie nie przejął biało-czerwonych – wybór PZPN-u padł na Fernando Santosa.
Teraz były angielski piłkarz znalazł nową pracę i co ciekawe, nie jest to rola trenera. Gerrard został nowym ekspertem telewizyjnym w stacji Channel 4 i pojawi się w studio już podczas zbliżających się spotkań Anglików przeciwko Włochom i Ukrainie w ramach eliminacji mistrzostw Europy 2024.
Steven Gerrard is set to appear as a pundit on Channel 4’s coverage of England’s matches against Italy and Ukrainehttps://t.co/ao5CR4udHc
— Mirror Football (@MirrorFootball) March 20, 2023
Gerrard od pół roku był bez pracy
Po zakończeniu kariery piłkarskiej w 2017 roku, były angielski piłkarz rozpoczął pracę w zawodzie trenera w czerwcu 2018 roku, kiedy to przejął Rangersów. Udany okres w szkockim klubie sprawił, że w listopadzie 2021 roku objął Aston Villę, ale wytrzymał na tym stanowisku zaledwie 11 miesięcy.
Kandydatura Gerrarda do objęcia reprezentacji Polski od początku była nieco kwestionowana. Dwoma głównymi czynnikami, które na to wpływały było dość znikome doświadczenie w pracy trenerskiej, a także brak wcześniejszego reprezentacyjnego doświadczenia w roli selekcjonera.
Nie tylko piłkarze idą na eksport. Holendrzy chcą polskiego trenera