Reprezentacja Belgii nie zdołała pokonać Finlandii. 68. minut rozegrał Kasper Hamalainen, a cały mecz Paulus Arajuuri. Ten pierwszy strzelił nawet bramkę.
W marcu reprezentacja Finlandia przegrała 0:5 z Polską, a później 0:2 z Norwegią. W spotkaniu z Belgią skazywani byli na porażkę, a mimo to sprawili niemałą niespodziankę. Przy bramce Hamalainen uprzedził Thomasa Vermaelena i strzelił między nogami Thibaut Courtoisa. Dopiero w 89. minucie za sprawą Romelu Lukaku rywale zdołali wyrównać.
Innym akcentem z ekstraklasy okazał się środkowy obrońca Lecha Poznań – Paulus Arajuuri, który rozegrał cały spotkanie.
Belgów we Francji czeka rywalizacja m.in. z naszymy eliminacyjnymi rywalamy – Irlandią.
Bramki: Lukaku 89 – Hämäläinen 53
Belgia: Courtois – Alderweireld, Denayer, Vermaelen, Vertonghen – Fellaini (79 Lukaku), Witsel, De Bruyne – Origi (58 Mertens), Batshuayi (57 Benteke), Hazard
Finlandia: Hradecky – Raitala, Toivio, Arajuuri, Arkivuo (Saksela) – Ring (54 Kauko), Halsti, Sparv, Hetemaj (83 Lam) – Hämäläinen (Pohjanpalo), Eremenko