Gola dla drużyny Hannoveru strzelił wracający po kontuzji Artur Sobiech. Mimo dobrej gry drużyna Polaka przegrała z Hamburgerem SV 1:2.
Spotkanie kończące sobotnią serię gier było potyczką dwóch ekip, które jeszcze dwa miesiące temu znajdowały się w dwóch różnych miejscach tabeli. W listopadzie Hannover należał do czołówki ligi, podczas gdy Hamburg miotał się w okolicach dna tabeli. Dziś obydwie ekipy są w bardzo podobnej sytuacji i należą do ligowych średniaków.
Polak wszedł na murawę w 63. minucie i już po 180 sekundach zdobył gola, z najbliższej odległości dobijając strzał Marcelo, który trafił w poprzeczkę. Bramka zdobyta przez Sobiecha jeszcze bardziej nakręciła podopiecznych Tayfuna Korkuta, tego dnia nie było im dane wygrać.
Dzięki sobotniemu kompletowi punktów jedenasty w lidze HamburgerSport-Verein zbliżył się do dzisiejszych rywali na dwa oczka. Drużyna Artura Sobiecha pomimo porażki dalej jest w Bundeslidze ósma. Najlepsi w Niemczech po 20 kolejkach są gracze Bayernu Monachium.