Górnik Zabrze grał w tym meczu o tytuł Mistrza Jesieni i pewnie wykorzystał swoją szansę pokonując mało skutecznego Lecha Poznań 3:1. Bohaterem po raz kolejny okazał się Igor Angulo, który strzelił dwie bramki. Na trybunach po raz kolejny zasiadł komplet kibiców.
Strzelanina rozpoczęła się w 13. minucie, kiedy to lekko kontrowersyjnie podyktowanego karnego wykorzystał Angulo. Putnocky wyczuł jednak intencję Hiszpana i przy odrobinie szczęścia mógł sparować piłkę na rzut rożny. Utrata bramki wlała w Kolejorza sporo motywacji, gdyż to oni chwilowo przejęli inicjatywę, a na pochwałę szczególnie zasługiwał Jevtić, który szukał swoich kolegów w polu karnym. W 22. minucie dobrą okazję miał Gajos, który uderzył głową piłkę dośrodkowaną właśnie przez Szwajcara, ale strzał był niecelny. W 34. minucie było już 2:0, a pięknego gola po ziemi zza pola karnego zdobył Żurkowski.
Druga połowa od początku należała do Lecha, który mocno napierał na defensywę zabrzańskiego klubu. Przyniosło to efekt w 62. minucie, kiedy bramkę kontaktową zdobył Gytkjaer. Od tej pory to Kolejorz całkowicie przejął inicjatywę szukając bramki wyrównującej. W 69. minucie prowadzenie po pięknej kontrze mógł podwyższyć Kądzior, ale próba lobu była bardzo niedokładna. W 75. minucie wiedzieliśmy już, że Górnik nie odda punktów w tym spotkaniu. Bramkę na 3:1 (również po kontrze) zdobył Igor Angulo, było to jego drugie trafienie w dzisiejszej rywalizacji.
(Angulo 13′ (k.) oraz 74′, Żurkowski 34′) Górnik Zabrze 3:1 Lech Poznań (Gytkjaer 62′)
Górnik Zabrze: Tomasz Loska – Adam Wolniewicz, Mateusz Wieteska, Dani Suarez, Michał Koj – Damian Kądzior (78′ Erik Grendel), Szymon Matuszek, Szymon Żurkowski, Rafał Kurzawa – Łukasz Wolsztyński (70′ Maciej Ambrosiewicz), Igor Angulo
Lech Poznań: Matus Putnocky – Robert Gumny (60′ Denis Rakelss), Emir Dilaver, Rafał Janicki, Wołodymyr Kostewycz – Darko Jevtić (80′ Mihai Radut), Łukasz Trałka, Radosław Majewski (80′ Nicki Bille Nielsen), Maciej Gajos, Maciej Makuszewski – Christian Gytkjaer
