Aż sześć bramek padło w meczu ligi francuskiej pomiędzy Troyes a Stade Rennes. Choć gospodarze prowadzili już 2:0, to nie zdołali wywalczyć choćby punktu i ostatecznie przegrali 2:4. Cegiełkę do sukcesu gości dołożył Kamil Grosicki, który strzelił ostatniego gola w meczu.
Po kwadransie gry gospodarze prowadzili już 2:0 po trafieniach Fabiena Camusa oraz Jeana Corentina. Niedługo drużyna Troyes cieszyła się dwubramkowym prowadzeniem. W 21 i 39. minucie sędzia podyktował dwa rzuty karne dla gości, które na bramki zamienił Fallou Diagne. W trakcie tych dwóch zdarzeń gola dołożył bezpośredni konkurent Kamila Grosickiego w walce o miejsce na prawym skrzydle w Rennes, Ousmane Dembele.
Druga połowa została w większości zdominowana przez Rennes. Przyjezdni częściej atakowali bramkę rywala. W 76. minucie na placu gry zameldował się reprezentant Polski Kamil Grosicki, który już pięć minut później strzelił bramkę ustalając wynik meczu na 4:2 dla swojego zespołu.