Cały czas niejasna jest przyszłość Kamila Grosickiego. Co raz więcej znaków wskazuje na to, że Polak pożegna się tego lata z ekipą Hull City. Jest jednak szansa, że 30-latka nadal będziemy oglądać w Championship.
Na tę chwilę głównym faworytem w wyścigu o podpis skrzydłowego jest Nottingham Forest. Władze utytułowanego angielskiego klubu są w stanie zapłacić za Polaka 2,5 mln funtów. Podobno wielkim zwolennikiem transferu Grosickiego do ekipy z City Ground jest Martin O’Neill – obecny trener zespołu Nottingham Forest.
Z pewnością ostatni sezon Championship był w wykonaniu polskiego skrzydłowego naprawdę dobry. W barwach „Tygrysów” Grosicki zdołał strzelić 9 bramek i zanotował 12 asyst. Hull City z kolei zajęło 13. miejsce w tabeli.
Nottingham Forest w ubiegłym sezonie na poziomie drugiego szczebla rozgrywkowego w Anglii uplasowało się na 9. miejscu. Warto przypomnieć, że w przeszłości klub ten święcił ogromne sukcesy. Zdołał on nawet dwukrotnie sięgnąć po Puchar Europy. Z zespole tym w przeszłości grał również inny Polak – Radosław Majewski.
Z pewnością transfer do ekipy z City Ground byłby dla Grosickiego krokiem w przód, jednak należy pamiętać, że dla Polaka głównym celem jest ponowna gra w Premier League. Z tych też powodów nie możemy wykluczać transferu 30-latka do klubu z angielskiej elity, zwłaszcza że Kamil przyzwyczaił nas już, że wszelkie decyzje transferowe podejmuje w ostatnich dniach, a nawet minutach okienka transferowego.
