Kamil Grosicki nie wystąpi w trzecim meczu z rzędu.
Trener jego klubu nie wybrał go nawet do meczowej osiemnastki w spotkaniu 7. kolejki przeciwko Touoluse FC, pomimo że „Grosik” jest zdrowy. Przypomnijmy, że podczas meczu z Evian nabawił się kontuzji, która wykluczyła go z gry w kolejnym spotkaniu. Potem zagrał z Caen. Po powrocie z kadry odnowiła mu się kontuzja. Nie zagrał przez to w prestiżowym pojedynku z PSG. W poprzedni weekend był już do dyspozycji, ale zagrał tylko w zespole rezerw. Teraz szkoleniowiec Philippe Montanier nie wziął go do kadry na wtorkowe spotkanie z Tuluzą.
Oto co o całym zajściu napisał za pomocą Twittera sam zainteresowany:
Co tu się kur** dzieje w tym klubie – napisał „Grosik”. Jestem zdrowy, nie mam problemów z plecami. Myślałem, że będę grał dziś w pierwszym składzie, a tu klops. Nie ma mnie na mecz nawet w „18”– czytamy w kolejnym wpisie 26-latka.
Zobaczymy co na to władze klubu i trener.