Jak wiadomo od wczoraj Rober Lewandowski nie znalazł się w finałowej trójce, która powalczy o miano najlepszego piłkarza globu w sezonie 2015.
Kamil Grosicki jest nieco zdziwiony całą sytuacją, ale wierzy, że te najlepsze czasy są jeszcze przed Lewandowskim.
“Stawiałem, że Robert jednak będzie w finałowej trójce. Lewy trafił na zawodników, którzy są w wielkiej formie, zdobywają najważniejsze trofea. To rywalizacja na najwyższym poziomie, liczą się niuanse.Bardzo szkoda, że nie ma w tym gronie Polaka, ale jestem przekonany, że jeśli Robert utrzyma formę, a nasza reprezentacja dobrze spisze się na Euro we Francji to będziemy mieli pierwszego Polaka na tronie!” – skwitował Kamil Grosicki
“Grosik” odniósł się również do finałowej trójki: “moim zdaniem kolejność będzie następująca; Messi, Neymar, Ronaldo”
