Niegdyś mówiło się o nim, że jest obiecującym napastnikiem. W wieku 20 lat trafił do Bragi, przechodząc z Zagłębia Sosnowiec za 100 tys. euro. W Bradze się nie przebił, w sobotę rozwiązał z nią kontrakt.
Michał Grunt jest wychowankiem Zagłębia Sosnowiec. Z niego wypożyczany był do Polonii Warszawa. W 2011 roku zgłosiła się po niego Braga. Do Portugalskiego zespołu trafił w lipcu 2013 roku za 100 tys. euro. Podpisał 4-letni kontrakt. W swoich 9 spotkaniach w barwach Bragi B strzelił 1 gola.
Na początku września 2014 roku wypożyczono go do GKS-u Katowice, w którym spędził pół roku. Zeszłej Zimy trafił do Limanovii. Bilans? Raptem 7 meczów bez gola.
Ostatni okres to pobyt w GKS Tychy. Dla śląskiego klubu zagrał 8 spotkań. Zdobył jedną bramkę.
22-latek świadom jest, że kariera powoli mu odjeżdża i czas na powrót do poważnego grania (którego na dobrą sprawę nigdy nie doświadczył). W swojej karierze Grunt rozegrał trochę ponad tysiąc minut: 31 meczów, 2 gole.
Ostatnio testowało go Zagłębie Sosnowiec.