Legioniści mieli dzisiaj pierwszy trening po przegraniu z Piastem. Miroslav Radović nie uczestniczył w zajęciach.
Serb poczuł ból w pachwinie i udał się na badania. Na razie nie wiadomo czy uraz jest poważny.
Nie licząc kadrowiczów prawie wszyscy trenowali normalnie. Guilherme wrócił wreszcie do zwykłych treningów. Będzie do dyspozycji już w meczu z Lechią Gdańsk. Przypomnijmy, że miał kontuzję od lutego.
Indywidualnie trenował tylko Ronan wraca do zdrowia po urazie. Może wreszcie zobaczymy go w oficjalnym spotkaniu Legii Warszawa.