Henrikh Mkhitarjan decyzją swojego klubu- Manchesteru United, nie poleci na zgrupowanie kadry Armenii, celem dokończenia rehabilitacji po kontuzji lewego uda.
Pomocnik „Czerwonych diabłów” leczy uraz od września. Z tego też powodu nie można było oglądać go na boiskach Premiere League przez trzy kolejki. Nie przeszkodziło to jednak, aby Mkhitarjan otrzymał powołanie na październikowe mecze Rumunią u siebie, a następnie w Warszawie z Polską. Klub Ormianina wysłał jednak do ormiańskiego związku piłki nożnej pismo o treści:
„Henrich wciąż znajduje się na końcowym etapie rehabilitacji po kontuzji lewego uda. Choć jego leczenie w ostatnich tygodniach przebiegało sprawnie, wciąż nie jest on zdolny do trenowania na najwyższych obrotach. W związku z tym bylibyśmy wdzięczni, gdyby został on zwolniony z rozgrywania najbliższych meczów kadry i mógł pozostać w Manchesterze w celu dokończenia leczenia.”
Prośbę Anglików przyjęto bez żadnych problemów, mimo że godziła ona w interesy kadry kosztem klubu Ormianina. Mchitarjan ostatecznie pozostał więc w Anglii, przez co Polacy zagrają z rywalem osłabionym brakiem swojego najlepszego zawodnika, zaś klub z Old Trafford w spokoju może skoncentrować się nad całkowitym wyleczeniem swojego gracza.
Źródło: weszlo.com