Najbliższe miesiące będą niezwykle istotne dla Legii Warszawa pod kątem przyszłości jej najlepszych zawodników. TVP Sport informuje, że w przyszłym roku z zespołu może odejść dwóch kluczowych piłkarzy, których kontrakty dobiegną końca.
Legia Warszawa jak dotąd nie potwierdziła ani jednego zimowego transferu do klubu. Niewykluczone, że do wzmocnień w ogóle nie dojdzie – warunkiem może być pożegnanie się z kilkoma piłkarzami. Jeszcze większym problemem jest fakt, że za pół roku wygasną umowy kilku kluczowych zawodników.
Kilku ważnych graczy może odejść z Legii
30 czerwca 2023 roku dobiegną końca kontrakty m.in. Artura Jędrzejczyka, Bartosza Kapustki, Mattiasa Johanssona, Filipa Mladenovicia czy Josue. Dwaj pierwsi najprawdopodobniej mają zostać w klubie z Warszawy, jednak na ten moment nie jest pewna przyszłość dwóch ostatnich z tych zawodników.
Mladenović i Josue są dwoma najlepiej zarabiającymi piłkarzami Legii Warszawa. Pierwszy z nich zagrał na mistrzostwach świata w Katarze i rzekomo chciałby podpisać kontrakt życia. Portugalczyk z kolei pełni rolę kapitana zespołu i w jego przypadku również nie ma pewności, czy nie będzie chciał zagrać w silniejszym klubie.
Josue i Filip Mladenović w “jedenastce” 14. kolejki rel=”nofollow”@_Ekstraklasa_, gratulujemy! rel=”nofollow”pic.twitter.com/2T2dzlwIw7
— Legia Warszawa 👑 (@LegiaWarszawa) rel=”nofollow”October 25, 2022
Zieliński chciałby zatrzymać Josue i Mladenovicia
Dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński w rozmowie z TVP Sport zdradził, jak wygląda obecna sytuacja kadry stołecznej ekipy. – Mamy w drużynie wielu istotnych zawodników, którzy wywierają ogromny wpływ na naszą grę. Mladenović i Josue należą do czołówki także za sprawą statystyk. Dużo wnoszą, ale musimy liczyć się z tym, że potrzebne nam będą potencjalne alternatywy – mówił.
Zieliński dodał, że klub ma świadomość z wymagań obu zawodników. – Zależałoby mi, by zostali z nami, ale zdaję sobie sprawę, że mają swoje oczekiwania, wiek i przed końcem kariery mogą chcieć podpisać jeden czy dwa bardzo dobre kontakty, które zabezpieczą ich przyszłość – powiedział.
Kibice Legii nie powinni mieć powodów do obaw – klub nie zamierza pozbywać się swoich gwiazd podczas zimowego okienka. Jednocześnie bardzo mało prawdopodobne, aby w styczniu drużyna dokonała jakichkolwiek wzmocnień.
Lider Ekstraklasy na zakupach. Marek Papszun sprowadzi Brazylijczyka?