Joan Laporta, prezes FC Barcelony udzielił wywiadu katalońskiej stacji radiowej RAC1 i zdradził kilka ciekawych informacji. Część rozmowy stanowiła dyskusja o piłkarzach, w tym o Haalandzie, Mbappe, Lewandowskim i Salahu.
Piłkarze FC Barcelony znów mają katalońskie DNA
FC Barcelona być może jest dopiero na początku swojej transformacji, ale efekty są coraz lepiej widoczne. Zmiana na najważniejszym stanowisku w klubie, a także na ławce trenerskiej pozwoliły odnaleźć katalońskiemu klubowi właściwą ścieżkę, zgodną z własnym DNA.
Podopieczni Xaviego prezentują na boisku bardzo wysoki poziom i teoretycznie mają jeszcze szansę powalczyć o mistrzostwo ligi hiszpańskiej. Obecnie tracą do prowadzącego Realu Madryt aż 12 punktów, ale mają do rozegrania jeden zaległy mecz z Rayo Vallecano. Łącznie w tym sezonie mogą zdobyć jeszcze 30 punktów. Katalończycy są również faworytem do zwycięstwa w Lidze Europy.
❗Joan Laporta?: „We are very happy with Xavi; we had some difficulties at the start, but we are currently on the right track.” [rac1] pic.twitter.com/3O7Gj9QVnQ
— Barçajet (@barcajet) March 28, 2022
Zimą w drużynie pojawili się m.in. Ferran Torres, Adama Traore oraz Pierre-Emerick Aubameyang, a to nie koniec zmian kadrowych. Wielu klasowych piłkarzy jest dziś przymierzanych do transferu podczas letniego okna transferowego. Jednym z najgorętszych nazwisk na liście jest Robert Lewandowski, który prawdopodobnie chce w końcu opuścić Bayern Monachium.
Duma Katalonii według wielu mediów interesowała się również Erlingiem Haalandem czy Kylianem Mbappe. Głos w tej sprawie w wywiadzie dla lokalnego radia RAC1 zabrał Joan Laporta, który pełni rolę prezesa FC Barcelony od 7 marca 2021 roku.
„Nigdy nie wydalibyśmy takiej fortuny”
Pogłoski łączące Haalanda i Mbappe z Barceloną pojawiały się w mediach już od dłuższego czasu. Przeprowadzono wiele rozmów i napisano wiele tekstów na ten temat, ale fakt jest taki, że te nazwiska od początku nie do końca współgrały z FCB.
Zarówno Norweg, jak i Francuz mają w zanadrzu „ciekawsze” opcje, oczywiście jeśli chodzi o kwestie astronomicznego wynagrodzenia. Jeśli chodzi o wątek sportowy, to przekonamy się w kolejnym sezonie.
Nie jest żadną tajemnicą, że klub zarządzany przez Laporta mierzy się ze sporymi problemami finansowymi, będącymi skutkiem fatalnego zarządzania przez ostatnie lata. W radiowym wywiadzie prezes klubu powiedział, że obu tych piłkarzy widzi daleko od Barcy. Jako główny powód wskazał właśnie finanse.
– Haaland albo Mbappe w Barcelonie? Warunki tych transakcji, które mi przedstawiono… Nigdy byśmy nie zaakceptowali tych liczb, nie ma mowy. Widzę ich daleko od Barcy – powiedział.
?️ Laporta: “#Lewandowski & #MoSalah are top players. If those names leave, it means people think they can come and that says it all. I will not say what we are working on. All the players want to come to #FCBarcelona but I can’t say what is real and what is not.” ??#FCBlive pic.twitter.com/HRIEfcDQXp
— Capricorn (@Capricorn_SXM) March 28, 2022
Laporta nie może potwierdzić, że FC Barcelona rozmawia z Lewandowskim lub Salahem
Podczas rozmowy nie mogło oczywiście zabraknąć tematu Roberta Lewandowskiego, łączonego w ostatnich dniach z przenosinami do północno-wschodniej Hiszpanii. Niespełna tydzień temu pojawiła się informacja, że Barcelona zaproponowała już Polakowi 4-letni kontrakt. Chętny na taki ruch ma być również sam reprezentant Polski, który od zawsze marzył grać dla Realu Madryt.
Obok Lewego, pojawiło się również nazwisko innego ofensywnego piłkarza, a mianowicie Mohameda Salaha, który także ma być zainteresowany grą dla FC Barcelony. Pewni możemy być natomiast tego, że pojawiły się pewne problemy w rozmowach Egipcjanina z Liverpoolem na temat nowego kontraktu.
Jaka przyszłość czeka Lewandowskiego? FC Barcelona oferuje 4-letni kontrakt
Prezes Laporta odniósł się w swojej wypowiedzi do sytuacji obu zawodników, wskazując że oczywistym jest iż najlepsi na świecie chcą dołączyć do Barcy.
– Nie mogę powiedzieć, czy prowadzimy rozmowy z Lewandowskim i Salahem, czy nie. W klubie powiedzą, że stwarzam problemy z negocjacjami.
Jedna z najnowszych informacji jest taka, że Barcelona miałaby zapłacić Bayernowi 50 milionów euro za Roberta Lewandowskiego.
Słowo o Messim, Traore i załatwionych transferach
Joan Laporta podczas spotkania w stacji RAC1 poruszył również temat Lionela Messiego, który opuścił klub zeszłego lata. Przypomniał, że klub zrobił to, co musiał zrobić w tym przypadku, a więc puścić go do Paris Saint-Germain. Prezes FCB ma nadzieję, że legenda Dumy Katalonii będzie obecna podczas inauguracji nowego stadionu.
– Chciałbym, aby Leo był obecny z nami podczas inauguracji nowego stadionu. Camp Nou zawsze będzie jego domem.
Dodał również – Nie otrzymałem żadnej wiadomości od Messiego ani jego agentów w sprawie ewentualnego powrotu do Barcelony. My na dzień dzisiejszy też nie będziemy podnosili tego tematu.
Laporta poinformował też, że klub jest zadowolony z Adamy Traore i chciałby dokonać wymiany z Wolverhampton. Mało realne wydaje się jednak, aby klub z Premier League zgodził się na wymianę za Francisco Trincao bez dodatkowej opłaty.
????The continuity of Adama Traore is complicated as of now. Barça does not plan on paying €30M for him & hopes that Jorge Mendes, representative of both Adama & Trincao, can work a miracle. Raphinha’s arrival also depends on the Spaniard’s future.
[RAC1]?? pic.twitter.com/TqDI67lZZx
— Barca Fans Nigeria (@BarcaNaija) March 25, 2022
W RAC1 padło również potwierdzenie, że Barcelona porozumiała się już w temacie przenosin pomocnika oraz środkowego obrońcy. Co prawda, prezes nie wymienił żadnego nazwiska, ale nie jest tajemnicą, że chodzi w tym przypadku o Francka Kessie z AC Milan oraz Andreasa Christensena występującego w Chelsea.
Istnieje również szansa na ściągnięcie Raphinhi z Leeds United. Agentem 25-letniego napastnika jest Deco, z którym klub ma bardzo dobre realcje.