Kapitan reprezentacji Anglii podczas konferencji prasowej zabrał głos w sprawie praw człowieka w Katarze, gdzie odbędzie się najbliższy mundial. Harry Kance chce naświetlić problemy praw kobiet oraz społeczności LGBTQ+, a także pracowników, którzy od lat cierpią, przygotowując kraj do turnieju.
Drużyna narodowa Anglii wraz ze swoim szkoleniowcem odbyła rozmowę na temat problemów w Katarze. Kapitan zapewnił, że piłkarze będą kontynuować dyskusje na ten temat, aby znaleźć sposoby by w jakikolwiek sposób wesprzeć wszelkie problemy związane z prawami człowieka w tym kraju.
– Wszystko, co możemy zrobić, w tym ja jako kapitan, to spróbować rzucić światło na te zagadnienia. Ważne jest, aby o tym mówić, a nie tylko się z tym kryć i na to przyzwalać.
Kane zwrócił uwagę, że zarówno on, jak i inni starsi gracze planują porozmawiać z kapitanami innych drużyn narodowych. – Zobaczymy czy możemy się w tym zjednoczyć i jak do tego podejdziemy.
W Katarze istnieje prawo zakazujące relacji homoseksualnych i jest niezwykle surowe wobec osób ze społeczności LGBTQ+. Ponadto, zgodnie z raportem Guardiana z 2021 roku, od czasu przyznania turnieju Katarowi, podczas prac nad budową niezbędnej infrastruktury zginęło 6500 pracowników migrujących. Po przyjeździe zabierano im paszporty i kazano pracować. Nie wszyscy byli w stanie wytrzymać taką presję.
"It's a hard question to answer, it wasn't our decision"
Harry Kane has his say on Qatar hosting the 2022 World Cuppic.twitter.com/Tjj4a8XlBM
— Sun Sport (@SunSport) March 24, 2022
– Wiemy, że wydarzyły się pewne niewłaściwe problemy, więc będą to mieszane emocje – mówi o najbliższym mundialu Harry Kane.
– Jeśli chodzi o to, co możemy zrobić, ważne jest, aby w ciągu najbliższych kilku tygodni i miesięcy mieć pomysły – czy to tylko my jako naród, czy też z innymi krajami – aby wszyscy stworzyli jedność i stanęli razem, by wysłać naprawdę potężny komunikat.
Mundial w Katarze rozpocznie się już 21 listopada tego roku.