Kilka lat temu wyceniany na co najmniej 15 milinów euro. O jego podpis zabiegać miały kluby z Premier League czy z Bundesligi. Z owych doniesień obecnie zostało niewiele. Łukasz Teodorczyk po pierwszym rozczarowującym sezonie w Udinese Calcio, z pewnością chciałby wrócić do swojej wysokiej formy prezentowanej w Anderlechcie Bruksela. Dziś uczynił w tym kierunku pierwszy krok.
Łukasz Teodorczyk w barwach klubu z Udine rozegrał 11 spotkań, w których zdobył jedną bramkę. Być może drugi sezon w barwach włoskiej drużyny będzie dla wychowanka Wkry Żuromin lepszy. W meczu towarzyskim Udinese Calcio pokonało czwartoligowy zespół San Luigi, a 28-letni napastnil zdobył 3 bramki. Pozostałe trafienia dla klubu z Seria A zaliczyli: Rolando Mandragora (dwie bramki), Ilija Nestorovski (dwie bramki), Enrico Oviszach (jedno trafienie) oraz Antonin Barak (jedno trafienie).
Polski napastnik na najwyższym szczeblu rozgrywek w Polsce reprezentował Polonię Warszawa oraz Lecha Poznań. Z Kolejorza przeniósł się do Dynama Kijów za ok. cztery miliony euro. Następnie został wypożyczony do Anderlechtu Bruksela. To w belgijskim klubie Teodorczyk szczególnie zaimponował formą. Łącznie zaliczył on 45 trafień w 93 spotkaniach. Szczególny był dla niego pierwszy sezon w barwach klubu z Brukseli. Zdobył on wówczas we wszystkich rozgrywkach 30 goli w 53 spotkaniach. To wtedy właśnie wyceniany był na wspomnianą wcześniej kwotę: minimum 15 milionów euro.
Przed drugim sezonem pojawia się pytanie, czy Łukasz Teodorczyk może również przyczynić się do pozytywnej opinii, jaką mają polscy zawodnicy w Seria A? Czy będziemy cieszyć się jego bramkami tak jak bramkami innych napastników: Piątka, Milika czy Stępińskiego? O tym, że popularny „Teo” zasługuje na drugą szansę wiedzą chociażby w Poznaniu. W barwach poznańskiego Lecha reprezentant Polski w pierwszej rundzie zdobył 1 gola w 14 meczach. Drugi sezon to jednak eksplozja talentu polskiego napastnik. Zdobył on wówczas dla Kolejorza łącznie w 38 meczach, 24 gole, dając poznańskim kibicom wiele radości. Zapracował tym samym na zagraniczny transfer. Liczymy, że tak samo będzie we włoskim klubie z miasta Udine!
