Liga arabska za sprawą ogromnych pieniędzy miała stać się kolejną wielką ligą, ale bliskowschodni klimat, i wcale nie chodzi o pogodę, szybko weryfikuje niektórych piłkarzy. Jordan Henderson, który w cieniu skandalu przenosił się z Liverpoolu do Al-Ettifaq po pół roku wraca do Europy. Podobną decyzję lada moment może podjąć Karim Benzema.
Henderson narobił szumu i po pół roku wraca do Europy
Gdy Jordan Henderson opuszczał Liverpool pod koniec lipca 2023 roku, kibice z całego świata, a szczególnie z Anglii nie kryli oburzenia. Były kapitan zespołu z Anfield Road od lat jest obrońcą praw osób LGBTQ+, co w oczywisty sposób kłóci się z przeprowadzką do kraju, który od dawna jest kojarzony z dyskryminacją osób nieheteronormatywnych. Piłkarzowi zarzucano stawianie pieniędzy ponad własne wartości, co mocno odbiło się na jego wizerunku.
Henderson w różnych wypowiedziach próbował zaklinać rzeczywistość, ale proza piłkarskiego życia w Arabii Saudyjskiej szybko mu obrzydła. Tak bardzo, że już w pierwszym oknie transferowym mocno zabiegał o powrót do Europy i ta misja mu się udała. Anglik najpierw zaoferował swoje usługi FC Barcelonie, a gdy rozmowy z Dumą Katalonii nie przyniosły efektu, dogadał się z Ajaksem Amsterdam.
Fabrizio Romano potwierdził, że transfer został już dogadany – „Ogromna praca wszystkich stron za kulisami”. 33-letni środkowy pomocnik podpisał umowę ważną do końca czerwca 2026 roku. Co ciekawe, Henderson nie zarobił i nie zarobi w Arabii ani grosza. Piłkarz na początku swojej przygody w Al-Ettifaq dogadał się z klubem, że z powodów podatkowych wypłata za pierwszy rok zostanie odłożona.
🚨⚪️🔴 One more exclusive detail on Jordan Henderson and Ajax story revealed last week.
The contract will be valid until June 2026, so two year and half contract.
NO option, it’s guaranteed deal until 2026.
Huge work by all parties behind the scenes.
…here we go confirmed 🔒 pic.twitter.com/Ul1lKRZjM9
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) January 17, 2024
Benzema łączony z francuskimi i angielskimi klubami
Były piłkarz Realu Madryt również ma być niezadowolony ze swojego pobytu w Arabii i możliwe, że Francuz także zrezygnuje z kosmicznych zarobków na rzecz gry w Europie. Tym bardziej, że Benzema został wykluczony przez trenera Al-Ittihad ze zgrupowania w Dubaju z powodu nieobecności w klubie. Obóz piłkarza wydał komunikat, że wszystkiemu winny jest silny wiatr uniemożliwiający jego powrót z wakacji.
W każdym razie powrót Francuza na Stary Kontynent jest bardzo prawdopodobny. Oczywiście pod warunkiem, że zdecyduje się na ogromną obniżkę wynagrodzenia.
Benzemę łączono ostatnio z PSG oraz Olympique’iem Lyon, w którym zaczynał karierę. Pojawiły się również pogłoski o Manchesterze United i dwóch klubach z Londynu – Arsenalu oraz Chelsea.
Oficjalnie: Bartosz Slisz odszedł z Legii za 3,5 mln. Zagra w MLS