Im starszy, tym lepszy

5 kwi 2019, 18:12

Artur Boruc , to imię i nazwisko znają wszyscy kibice w Polsce. Bramkarz znany z fenomenalnych interwencji, twardego charakteru i co dla mnie najistotniejsze gościem,który gdy szedł do któregoś z klubów zawsze skazywany był z góry na rolę rezerwowego i zawsze Artur koniec końców zostawał jedynką w swoim klubie. Pokazując trenerom, kibicom, kto powinien stać między słupkami.

Rok 2005 przechodzi z Legii do Celticu Glasgow. Pierwszym bramkarzem ma być David Marshall, który jest murowanym kandydatem do bramki, Szkot był takim numerem jeden ,że w przeciągu całego sezonu zagrał 5 meczów a Artur 40.

Rok 2010 transfer do Fiorentiny i tam również bramkarzem numer jeden jest Sebastien Frey, jednak kontuzja sprawia ,że do bramki wskakuje Polak, miejsca już nie oddaje. Zalicza 36 występów pokazując się z bardzo dobrej strony.

2012 Artur przenosi się na wyspy. Liga Angielska, tam gdzie zawsze chciał spróbować swoich sił. Dwa lata gry w zespole Southampton i Artur przenosi się do Bournemouth, rozgrywa tam parę dobrych sezonów, zostając w 16/17 trzy razy wyróżnionym przez kibiców najlepszym graczem miesiąca. W 2017 do klubu przechodzi jego bestia negra Asmir Begovic, który strzelił naszemu golkiperowi bramkę ze swojej bramki. Wydawało się,zę Polak już będzie tylko i wyłącznie rezerwowym, pozostaną mecze w pucharach. Ale , że życie lubi zaskakiwać , 39 letni Polski bramkarz wrócił do bramki i spisuję się świetnie.

Król Artur właśnie został wybrany do jedenastki kolejki według WhoScored z takimi zawodnikami jak m.in. David Silva, Raheem Sterling, Barnardo Silva. Jak na razie licznik Boruca zatrzymał się na 9 występach, oby było ich jak najwięcej.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA