Skromnie, bo tylko 1:0 wygrała reprezentacji Irlandii z Gruzją, w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w 2018 roku.
Mecz sam w sobie nie był porywający, niestety piłkarze nie zafundowali nam niezapomnianych emocji. Ciężko wskazać reprezentację, która prowadził grę, jednak patrząc na posiadanie piłki byli to goście. Pierwszą i jak się potem okazało jedyną bramką w meczu dla gospodarzy zdobył w 58. minucie Seamus Coleman- na co dzień obrońca Evertonu. Mimo dążenia Gruzinów do wyrównania, wynik nie uległ zmianie. Występujący w warszawskiej Legii Valerii Kazaishwili zagrał 90 minut, natomiast obrońca Śląska Wrocław- Lasha Dwali cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.
Irlandia- Gruzja 1:0 (0:0)
58′ Coleman