Ivi Lopez nie wystąpi w rewanżowym spotkaniu drugiej rundy eliminacji do Ligi Konferencji z Astaną. Hiszpan doznał drobnego urazu, który wyklucza go z gry we wspomnianym meczu. Oprócz niego, nie zobaczymy także dwóch innych piłkarzy Rakowa Częstochowa – Bogdana Racovitana oraz Deiana Sorescu.
Raków Częstochowa rozgromił FK Astanę
Tak wysokiego zwycięstwa w świetnym stylu chyba niewielu się spodziewało. Raków Częstochowa w pierwszym pojedynku drugiej rundy eliminacji do Ligi Konferencji urządził istną demolkę drużynie FK Astana. W ubiegły czwartek polski zespół pokonał oponentów aż 5:0. Natomiast znakomite spotkanie rozegrał Ivi Lopez.
Hiszpan zdobył bramkę otwierającą wynik starcia, a później zanotował asystę wyjątkowej urody. Ponadto 28-latek był pod grą, szukał nieszablonowych rozwiązań i wyglądał niczym dyrygent poczynań częstochowskiej drużyny na boisku. Urodzony w Madrycie zawodnik po prostu imponował pod każdym względem. Niestety, w rewanżu go nie zobaczymy.
Ivi to taki Messi naszej Ekstraklasy, artysta jakich brakuje w naszych warunkach. Przecudna asysta.
— Żelisław Żyżyński (@ZelekZyzynski) July 21, 2022
Ivi Lopez nie zagra w rewanżu w Kazachstanie
Jak poinformował Sebastian Staszewski z portalu “Interia”, Lopez nabawił się drobnej kontuzji, która jednak wyklucza go z rywalizacji w meczu rewanżowym z Astaną. Piłkarza ma zastąpić Władysław Koczerhin. Do Kazachstanu nie udali się również Bogdan Racovitan (uraz) i Deian Sorescu, który w pierwszej potyczce ujrzał czerwoną kartkę.
🆕Z @Rakow1921 do Nur-Sułtan nie polecieli Ivi López, Bogdan Racovițan i Deian Sorescu. W przypadku Iviego i Racovițana chodzi o drobne kontuzje i chęć oszczędzania tych zawodników. Lópeza w czwartkowym meczu #ASTRCZ ma zastąpić Władysław Koczerhin. @SportINTERIA
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) July 26, 2022
Raków Częstochowa zmierzy się z FK Astaną w czwartek o godzinie 17:00. Niby kwestia awansu jest już rozstrzygnięta na korzyść piłkarzy Papszuna, ale przydałoby się dorzucić kolejne zwycięstwo na trudnym terenie. Czy tak się stanie? Przekonamy się jutro.
