Termalica już dziś rozegra kolejne spotkanie na swoim nowym obiekcie. Gościć w Niecieczy będą dziś zawodnicy Jagiellonii. Piłkarze z Podlasia opromienieni są wygraną z rewelacyjną na wyjazdach Koroną Kielce.
W ostatnim meczu piłkarze Piotra Mandrysza stworzyli niesamowite widowisko na nowo otwartym stadionie. Wynik 3:5 odzwierciedla wydarzenia boiskowe. Mimo tego, że piłkarze na placu gry stworzyli piękne zawody, to trener Termalici nie może być zadowolony z postawy swoich obrońców. W dzisiejszej potyczce szkoleniowiec Niecieczy będzie mógł prawdopodobnie skorzystać ze wszystkich graczy. Do składu powraca bowiem Pavol Staňo, który najlepsze lata swojej kariery spędził właśnie w zespole z Białegostoku.
Postawa Jagiellonii w obecnych rozgrywkach pozostawia wiele do życzenia. Mimo ostatniej wygranej piłkarze “Jagi” dalej zajmują miejsce w dolnych rejonach tabeli. Cieszyć kibiców z Podlasia może natomiast fakt przerwania koszmarnej passy, jaką mieli podopieczni Michała Probierza. Sam trener przekonuje, że jego piłkarze wyszli na prostą i teraz będą regularnie punktować. Patrząc jednak obiektywnie, mecz z Koroną nie był najlepszy w wykonaniu “żółto-czerwonych”. Zawodnicy ze Słonecznej zgodnie jednak podkreślali, że nie styl, a wygrana była głównym założeniem w meczu z kielecką Koroną.
Michał Probierz w dzisiejszej konfrontacji będzie mógł desygnować najmocniejszy skład. Trudno jednak spodziewać się wielu zmian w składzie, skoro piłkarze Jagiellonii w ostatnim meczu pierwszy raz od dawna nie stracili bramki. W poprzednim spotkaniu pomiędzy tymi drużynami lepsza okazała się Jagiellonia. Piłkarze z Niecieczy mieli jednak swoje okazje i mogli z Białegostoku przywieźć korzystniejszy rezultat.
Transmisja: Canal + sport.