Premier League wraca do gry! Pierwszy raz od dwóch lat piłkarze będą witać się nawzajem uściskiem dłoni, ponadto będzie mniej klękania przed meczami. Do angielskiej ekstraklasy wraca również przepis o możliwości dokonania 5 zmian w ciągu meczu. Na boiskach zobaczymy też wiele nowych twarzy i to nie tylko w drużynach. Premier League ma czterech nowych sędziów.
Sporo zmian od nowego sezonu Premier League
Od czasu wybuchy pandemii koronawirusa (marzec 2020 r.) piłkarze nie mogli witać się ze sobą klasycznym uściskiem dłoni. Chodziło rzecz jasna o ograniczenie ewentualnego rozprzestrzeniania się wirusa. Po ponad dwóch latach tradycyjny zwyczaj wraca do łask. Piłkarze Crystal Palace i Aresenalu Londyn otwierający 1. kolejkę sezonu będą pierwszymi, którzy dostąpią tego zaszczytu.
Innym stałym elementem, który pojawił się podczas pandemii, a teraz zostanie mocno ograniczony jest klękanie piłkarzy przed rozpoczęciem meczu. Czynność, której celem było okazanie wsparcia dla walki z rasizmem stało się jednym ze znaków rozpoznawalnych Premier League. Kapitanowie wszystkich drużyn po konsultacjach z kolegami odeszli od tej zasady. Zawodnicy będą wykonywać ten gest tylko w wybranych kolejkach – pierwszej, ostatniej, świątecznej (Boxing Day) i finałach krajowych pucharów. Oprócz tego dwie kolejki – w październiku i marcu zostaną rozegrane pod hasłem “No Room for Racism”.
Kolejną zmianą, która szczególnie ucieszy trenerów jest to, że w rozpoczynającym się sezonie znów będą mogli korzystać z pięciu zmian w ciągu meczu. Angielska liga była jedyną czołową ligą, w której zrezygnowano z tej możliwości. Nowością dla kibiców na Wyspach będzie też przerwa zimowa, którą wymusi mundial w Katarze.
The Premier League ball this season is equipped with a sensor that will send VAR data ‘to support fast and accurate offside calls.
Welcome back #EPL#Matchday#COYG #CRYARS pic.twitter.com/bVcWmhkObc
— Abiodun Bello 🇳🇬 (@Abdul_A_Bello) August 5, 2022
Inną nowością jest pojawienie się aż czterech nowych sędziów, którzy wchodzą w miejsce Mike’a Deana, Jona Mossa i Martina Atkinsona. Cała trójka po wielu latach pracy w końcu przeszła na emeryturę. Z Premier League rozstał się również Kevin Friend.
Jednym z nowych usprawnień jest również zmiana w sposobie dostarczania piłek w czasie meczu, aby ograniczyć marnowanie czasu i przestoje w grze. Podczas meczu w gotowości będzie aż 10 piłek – jedna w grze, jedna z sędzią technicznym i osiem rozmieszczonych na specjalnych stożkach w różnych miejscach.
Dla polskich kibiców dodatkową zmianą jest fakt, że prawa do pokazywania rozgrywek Premier League ma teraz serwis streamingowy Viaplay. Canal+ będzie transmitował tylko dwa najciekawsze spotkania w każdej z kolejek. Jest jednak wyjątek – abonenci telewizji satelitarnej będą mogli oglądać wszystkie spotkania do końca września na specjalnie przygotowanych kanałach. Od października abonenci C+ będą mogli wykupić usługi Viaplay.