Jakub Moder czekał na powrót na boisko przez dokładnie rok, 6 miesięcy i 27 dni. W niedzielę polski pomocnik rozegrał ponad pół godziny w meczu rezerw Brighton z Arsenalem. W całym spotkaniu lepsi okazali się Kanonierzy.
Moder zagrał z drużyną U21 i spędził na boisku 32 minuty
Ostatni raz Jakuba Modera na murawie Premier League mogliśmy oglądać 2 kwietnia 2022 roku. Mecz z Norwich okazał się dla Polaka prawdziwym koszmarem. Reprezentant naszego kraju zerwał więzadła krzyżowe, przez co musiał przejść dwie operacje. Następnie bardzo długa trwała jego rehabilitacja. Teraz wygląda na to, że wychowanek Lecha Poznań jest coraz bliżej, aby powrócić do gry w pierwszej drużynie Brighton.
W niedzielę Moder dostał od trenera pierwszą od prawie 19 miesięcy szansę, aby zagrać w normalnym meczu. Na razie Polak wziął udział w spotkaniu rezerw (U21). Podczas meczu Brighton – Arsenal Polak spędził na boisku dokładnie 32 minuty, a następnie został zastąpiony przez Samy’ego Chouchane. Anglicy wolą jeszcze oszczędzać Polaka, a jego powrót do pierwszego zespołu potrwa jeszcze przez kilka najbliższych tygodni. Najważniejszy jest fakt, że 24-latek znów gra i może powoli myśleć o wejściu na wyższe obroty. Starcie zakończyło się wysokim zwycięstwem Kanonierów (6:3).
– Moder, który grał przez zaplanowane 32 minuty po powrocie po kontuzji więzadła krzyżowego przedniego, pokazał klasę podczas swojego występu, szczególnie gdy slalomem minął dwóch zawodników, a następnie delikatnie podał do Barringtona, którego strzał obronił bramkarz Karol Hein – napisano na oficjalnej stronie Brighton.
🇵🇱💙 Jakub Moder playing today for Brighton U21s.
So good to see him coming back 🤩#bhafc pic.twitter.com/mU574UWs08
— Brighton Bubble (@BrightonBubble) October 29, 2023
Michał Helik zaskakuje. Jest najlepszym strzelcem w Anglii wśród obrońców
