Lekarz reprezentacji Polski – Jacek Jaroszewski przyznał, że nie ma 100% pewności na to, że Robert Lewandowski zagra w piątkowym meczu z Urugwajem. “To efekt urazu uda w meczu ligowym” – mówi lekarz.
Urazu Lewandowski doznał w wygranym 2:0 meczu z RB Lipsk tydzień temu. Z tego powodu Polaka zabrakło w meczu Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow, ale do rywalizacji wrócił już w ten weekend i zagrał w spotkaniu z Borussią Dortmund (3:1) i strzelił w nim gola.
Nie wiadomo, czy decyzja szybkiego przywrócenia Lewandowskiego do składu była słuszna. Powodem wcześniejszej absencji nieoficjalnie było tylko przemęczenie, ale badania przeprowadzone w niedzielę nie potwierdzają tej informacji.
„Niedzielne badania niewiele zmieniły. Zrobiliśmy je po to, aby upewnić się, że nie dolega mu nic poważnego. W kolejnych dniach okaże się, czy będzie gotowy do gry. Nie chcemy podejmować zbędnego ryzyka” – powiedział Jaroszewski.
Jeżeli Lewandowski nie zagra w meczu z Urugwajem, a trener Nawałka zdecyduje się zagrać formacją 3-5-2, to w roli napastników mogą wystąpić Grosicki i Wilczek lub Grosicki i Świerczok. W obwodzie jest jeszcze Mariusz Stępiński, który na pewno dostanie swoją szansę podczas tych meczów towarzyskich.