Jens Lehmann wpadł w poważne tarapaty. Były golkiper reprezentacji Niemiec wściekł się na sąsiada i sięgnął po piłę łańcuchową. Przyczyną waśni miał być garaż, który zbudował znajomy dawnego piłkarza Arsenalu Londyn.
Legenda niemieckiego bramkarza upada
Lehmann w przeszłości reprezentował barwy wielu klubów: Schalke 04 Gelsenkirchen, AC Milanu, Borussii Dortmund, VfB Stuttgart i Arsenalu Londyn. Niemiec przez lata zapracował sobie na status legendy ostatniego wymienionego klubu. Podczas kariery w drużynie „The Gunners” były golkiper zdobył mistrzostwo (2004) oraz Puchar Anglii (2005).
Swój ostatni oficjalny mecz rozegrał w 2012 roku. Aktualnie przebywa na sportowej emeryturze i jest posiadaczem willi nad jeziorem w Bawarii. Wydawało się, że dawny gracz toczy spokojne życie emeryta, ale brak zawodowego futbolu chyba zaczął mu poważnie doskwierać. Można tak wnioskować po akcji, którą uskutecznił na swoim sąsiedzie, a właściwie na jego posesji.
Jens Lehmann w poważnych tarapatach
Sąsiad 52-latka był tak nieuprzejmy, że postawił garaż, który zasłania Lehmanowi widok na jezioro. Jak informują dziennikarze „Bilda”, pomiędzy niemieckim bramkarzem oraz jego znajomym doszło do konfliktu. Jens Lehmann wtargnął na posesję sąsiada, po czym użył piły łańcuchowej. Wyłączył kamery monitorujące teren i przeciął narzędziem belki stropowe.
Według medialnych doniesień były piłkarz wpadł w szał, powodując ogromne straty. Na miejsce zdarzenia wezwano policję, która obecnie wyjaśnia sprawę. Dodatkowo funkcjonariusze sprawdzą, czy 52-latek nie odpowiada za trzy inne przypadki wandalizmu, których straty oszacowano na 50 tysięcy euro.
Hit. Jens Lehmann wszedł na posesję sąsiada z piłą łańcuchową i poprzecinał belki dachowe nowego garażu! Wyrwał kabel od kamery monitoringu, ale ta dalej nagrywała obraz. Lehmann utrzymuje że garaż zasłania mu widok na jezioro i że częściowo stoi na jego posesji 😆🙈
(Bild) pic.twitter.com/T6vInn6liD
— Maciej Iwanow (@Maciej_Iwanow) July 27, 2022
„Bild” podkreśla, że Lehman i jego sąsiad już od dawna mieli trudne relacje. Zdaniem byłej gwiazdy Arsenalu garaż postawiono na jego ziemi. Sprawa wciąż jest w toku.
Jakub Piotrowski krok od transferu. Zostały już tylko testy medyczne



