GKS Katowice w zimowym okienku nie tylko zmienił trenera, ale także dokonał dwóch ciekawych wzmocnień. Po Bartłomieju Poczobucie, o którego transferze pisaliśmy TUTAJ, na Śląsk zawitał również napastnik Dalibor Volaš.
O tym, że „GieKSa” chce zakontraktować 30-letniego Słoweńca pisaliśmy już dokładnie miesiąc temu TUTAJ, lecz dopiero teraz udało się sfinalizować transfer wychowanka FC Koper. Volaš podpisał z pierwszoligowcem roczny kontrakt z opcją przedłużenia.
Doświadczony snajper pozostawał bez pracodawcy po tym, jak pod koniec listopada rozwiązał umowę z holenderską Spartą Rotterdam. W jej barwach zanotował jesienią cztery mecze w Eredivisie. Dwukrotnie wystawiono go także w meczu trzecioligowych rezerw tego klubu, gdzie zdołał strzelić jedną bramkę. Słoweniec to prawdziwy obieżyświat. Poza ojczyzną i wspomnianą Holandią występował także w Mołdawii (Sheriff Tiraspol), Rosji (Mordowija Sarańsk), Węgrzech (Debreceni VSC), Albanii (Partizani Tirana), oraz Malezji (Pahang FA).
GKS poinformował także, że do przebywających na obozie w Turcji piłkarzy dołączył Matija Špičić. 29-letni Chorwat, który w ubiegłym sezonie rozegrał 6 spotkań w Lotto Ekstraklasie dla Wisły Kraków będzie testowany przez sztab szkoleniowy katowiczan. Lewy obrońca pozostawał bez klubu po tym, jak z końcem czerwca wygasła jego umowa z „Białą Gwiazdą”.
