Celtic Glasgow w końcu zdecydował się odezwać i na list otwarty Dariusza Mioduskiego odpowiedział lakonicznym komunikatem.
– Jesteśmy rozczarowani wypowiedziami Legii Warszawa. Wszystko w tej sprawie leży tylko i wyłącznie w gestii UEFA i jej procesów. Zastrzegamy sobie prawo do szerszego komentarza, który wydamy w odpowiednim czasie – brzmi oświadczenie Szkotów na oficjalnej stronie Celtiku Glasgow.
Jak widzimy honor i gra fair play to dla Celticu „czarna magia”. Obyśmy byli jeszcze świadkami sytuacji, w której to szkocki klub zostanie w taki sposób potraktowany.
Autor: Damian Wilary