Reprezentacja Meksyku mistrzostwa świata w Katarze zainauguruje meczem z Polską. Już wiemy, że przeciwnicy naszej drużyny narodowej nie stawią się na turnieju w najmocniejszym składzie. Na mundial nie pojedzie bowiem jedna z największych gwiazd kadry Meksyku, Jesus Corona.
Mundial zbliża się wielkimi krokami
Do mistrzostw świata w Katarze pozostało już tylko kilka miesięcy. Piłkarze i trenerzy z niecierpliwością czekają na premierowe rywalizacje na najważniejszej imprezie piłkarskiej. Zawodnicy szlifują formę przede wszystkim w drużynach klubowych i z każdym dniem starają się dojść do jak najlepszej dyspozycji.
Reprezentacja Meksyku w swojej pierwszej potyczce fazy grupowej katarskiego mundialu zmierzy się z Polską. Jednak coraz częściej naszych oponentów nękają rozmaite problemy, których nie sposób rozwiązać. Przynajmniej nie w ciągu ograniczonej ilości czasu, jaki pozostał do inauguracji mistrzostw świata w piłce nożnej.
Jesus Corona nie zagra w Katarze
Jak poinformował wczoraj klub Sevilla FC, jeden z największych gwiazdorów reprezentacji Meksyku, Jesus Corona, nie pojedzie na mundial z uwagi na kontuzję. Tecatito złamał lewą kość strzałkową i zerwał więzadła kostki. Uraz, który dotknął zawodnika, oznacza około 4-5 miesięcy absencji. Corona wobec powyższego nie wystąpi na mistrzostwach świata.
Mexico winger Jesús Corona is likely to miss the World Cup after suffering a broken fibula and ruptured ankle ligaments in Sevilla training that will keep him out for 4-5 months pic.twitter.com/RC0hiMkoIq
— B/R Football (@brfootball) August 18, 2022
Corona rozegrał do tej pory aż 67 meczów w barwach reprezentacji Meksyku, zdobywając 10 bramek. To ogromna strata dla selekcjonera kadry, Gerarda Martino, i meksykańskich kibiców, którzy z pewnością liczyli na asa swojej drużyny narodowej.
Narkotykowy skandal w Arabii Saudyjskiej. Gwiazda nie pojedzie na mundial