Kolejna legenda opuści szeregi FC Barcelony. W ślady Sergio Busquetsa pójdzie Jordi Alba, który w niedzielę ma rozegrać ostatni mecz na Camp Nou. Media twierdzą, że usługami zawodnika już od dawna interesowały drużyny Interu Mediolan, Juventusu oraz Atlético Madryt, które teraz będą mogły powalczyć o jego usługi.
Jordi Alba odchodzi z Barcelony. Ma rozwiązać swój kontrakt
Jordi Alba gra w Barcelonie nieprzerwanie od 2012 roku. Wówczas do katalońskiego klubu trafił z Valencii, a Blaugrana zapłaciła za niego 14 milionów euro. Kontrakt, który pierwotnie podpisano na 5 lat, był kilkukrotnie przedłużany. Teraz przygoda Jordiego Alby na Camp Nou dobiega już końca.
Dziennikarze Gerard Romero i Toni Juanmartí potwierdzili, że 34-latek rozegra w niedzielę ostatni mecz przed katalońską publicznością. Oficjalnego komunikatu w tej sprawie jeszcze nie ma, ale kolejne media w Hiszpanii są zgodne, że jest to tylko kwestia godzin, a cała sprawa jest już przesądzona.
W ciągu ostatnich 11 lat Jordi Alba zgromadził na swoim koncie 458 występów w barwach FC Barcelony. Podczas swojej gry dla Dumy Katalonii zaliczył 27 trafień i aż 99 asyst. W dorobku ma m.in. jeden triumf w Lidze Mistrzów oraz sześć tytułów mistrza Hiszpanii.
Otra SALIDA importante https://t.co/AUNYq4u3Pp
— Gerard Romero (@gerardromero) May 24, 2023
Warto dodać, że dla innych piłkarzy Barcelony wiadomość odejściu Alby miała być dużym zaskoczeniem. Koledzy z zespołu o tym, że 34-latek rozwiążę swój kontrakt, dowiedzieli się dopiero teraz. Przypomnijmy, że umowa obrońcy obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku.
Dla samej FC Barcelony odejście doświadczonego defensora nie jest jednoznacznie złą wiadomością. Dzięki temu Blaugrana zaoszczędzi spore pieniądze na jego pensji, które będzie mogła przeznaczyć na sprowadzenie młodszych zawodników.
Wpadka Barcelony na koniec sezonu. Honor uratował Lewandowski