Pierwotny plan zakładał, że Anthony Joshua stanie w Londynie do walki z Dillianem Whyte’em. Tydzień przed planowanym starciem w organizmie drugie z pięściarzy wykryto niedozwolone substancje. Organizatorzy gali w ciągu kilkudziesięciu godzin znaleźli dla niego zastępstwo. W walce wieczoru wystąpi Robert Helenius. Czy fiński zawodnik ma jakiekolwiek szanse na zwycięstwo?
Anthony Joshua – Robert Helenius
12.08.2023, 23:30
Gala boksu w Londynie
Joshua musi wygrać, jeżeli marzy o odzyskaniu pasów
Anthony Joshua do września 2021 roku był na szczycie pięściarskiego świata. Brytyjczyk posiadał w swojej kolekcji pasy mistrzowskie federacji WBO, IBF, WBA oraz IBO i wiele mówiło się o tym, że lada moment dostanie szanse na walkę, dzięki której będzie mógł zunifikować wszystkie tytuły w wadze ciężkiej. Na jego drodze stanął wówczas Ołeksandr Usyk, który dwukrotnie pokonał brytyjskiego zawodnika.
Joshua stracił wszystkie swoje pasy, ale postanowił, że nie zamierzy wycofywać się z profesjonalnego sportu. Zmienił natomiast trenera, gdyż ostatnie miesiące spędził pod opieką Derricka Jamesa. AJ wspomagany przez nowego mentora przystąpił w kwietniu do pojedynku z Jermainem Franklinem. Wygrał go dzięki jednogłośnej decyzji sędziów, choć nie było to tak przekonujące zwycięstwo, jak spodziewali się tego kibice.
Kolejny krok w odbudowie swojej pozycji Joshua zrobi już w najbliższą sobotę. Jego rywalem na gali w londyńskiej O2 Arena będzie Robert Helenius. Fin jakiś czas temu zapowiadał zakończenie kariery, ale słowa nie dotrzymał i kilka dni temu wrócił na ring. Wygrał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie ze swoim rodakiem – Miką Mielonenem. Było to dla niego pierwsze zwycięstwo po ubiegłorocznej porażce z Deontayem Wilderem.
Warto dodać, że Robert Helenius może być szczególnie znany polskim fanom ze względu dwa pojedynki, które stoczył z Adamem Kownackim. Fiński zawodnik pokonał naszego pięściarza w 2020 i 2021 roku. Dla Polaka były to pierwsze porażki w zawodowej karierze.
Joshua – Helenius: Zakłady Bukmacherskie i Typy
Faworyt sobotniego starcia jest jeden. Wydaje się, że w Londynie zobaczymy raczej jednostronny pojedynek i łatwe zwycięstwo Joshuy. Po pierwsze dlatego, że od ostatniej walki Fina minęło zaledwie kilka dni. Ponadto wcześniejsza walka z Wilderem zakończyła się dla 39-latka fatalnie. Nordycki Koszmar w pierwszej rundzie został znokautowany, a po walce musiał zostać odwieziony do szpitala. Trudno więc oczekiwać, że będzie mógł realnie zagrozić brytyjskiemu pięściarzowi. Chyba że ten jest w słabszej formie niż wszyscy przypuszczają.
Nasz typ #1: A. Joshua wygra poprzez techniczny nokaut / poddanie – (STS – 1.55)
Nasz typ #2: A. Joshua wygra w rundach 5-8 (STS – 2.75)
Gala w Londynie. Pełna karta walk. Kogo zobaczymy na ringu?
Podczas sobotniej gali Matchroom Boxing w Londynie bardzo ciekawie zapowiadają się trzy pojedynki, które fani zobaczą jeszcze przed walką wieczoru. Przede wszystkim chodzi o starcie pomiędzy Dereckiem Chisorą i Geraldem Washingtonem. Nie gorzej zapowiada się ringowe spotkanie Filipa Hrgovica z Demseyem McKeanem. Swój pierwszy profesjonalny tytuł będzie mógł wywalczyć również Johnny Fisher, który zmierzy się z Harrym Armstrongiem.
Wszystkie wspomniane walki odbędą się w wadze ciężkiej. Sobotnia gala to więc szczególna gratka dla kibiców, którzy lubują się w walkach największych zawodowych pięściarzy. Poza tym w Londynie kibicom swoje umiejętności pokażą m.in. Campbell Hatton, Tom Ansell, George Liddard czy Bas Oosterweghel.
Anthony Joshua poznał nowego rywala. To dwukrotny pogromca Polaka