W półfinałowym meczu Pucharu Danii zmierzyły się drużyny Broendby Kopenhaga i Aalborg BK. Bramkę na wagę awansu do finału zdobył Kamil Wilczek.
Można powiedzieć, że Polska napastnikami stoi. Zawsze mieliśmy świetnych bramkarzy, jednak cierpieliśmy z braku klasowych napastników. Obecnie na tej pozycji możemy zastanawiać się, który z nich powinien zagrać. Lewandowski, Milik i Piątek to nazwiska, których zazdroszczą nam inne reprezentacje, ale nie wolno nam zapominać o Kamilu Wilczku, który rozgrywa kolejny świetny sezon w barwach Broendby Kopenhaga.
W półfinałowym meczu Pucharu Danii jako jedyny wpisał się na listę strzelców i zapewnił swojej drużynie awans do finału. Broendby, po pokonaniu Aalborg BK, dzieli już tylko jeden mecz od obrony trofeum zdobytego w zeszłym sezonie. Polski napastnik strzelił swojego drugiego gola w Pucharze Danii, a łącznie rozgrywając w tym sezonie 31 meczów, Polak strzelił 23 gole i zanotował 5 asyst.
W finale Broendby zmierzy się z drużyną Midtjylland, która pokonała w drugim półfinale Odense aż 4:0. Całe spotkanie w barwach zwycięskiej drużyny rozegrał Rafał Kurzawa, były piłkarz Górnika Zabrze, który jest obecnie na wypożyczeniu z francuskiego Amiens.
Finał Pucharu Danii odbędzie się 17 maja w Kopenhadze i pewne jest to, że po tym spotkaniu któryś z Polaków wzniesie trofeum w górę.
