Kibice Broendby Kopenhaga dopuścili się skandalicznego zachowania po remisie 1:1 z Pogonią Szczecin w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. To następna skaza na sympatykach futbolu, którzy w ciągu kilku ostatnich miesięcy niezwykle często dopuszczają się aktów przemocy i wandalizmu.
Niespodziewany remis z Pogonią Szczecin
Przed meczem Pogoń Szczecin – Broendby Kopenhaga eksperci zdecydowanie wskazywali na zwycięstwo duńskiego zespołu. “Duma Pomorza” w pierwszej połowie faktycznie była tłem dla dobrze grających piłkarzy z Kopenhagi. Natomiast podczas drugiej części meczu to Pogoń dyktowała tempo i warunki, dzięki czemu padła bramka wyrównująca.
Potyczka zakończyła się remisem 1:1, co nie spodobało się fanatykom Broendby. Bez wątpienia sympatycy duńskiej drużyny byli poirytowani tego rodzaju obrotem spraw, a ostateczny rezultat sprawiał, że wzbierał w nich gniew. Jednak to jeszcze nie powód, żeby zachowywać się jak bydło i robić syf na stadionie.
Kibice Broendby nie popisali się swoim zachowaniem
Duńscy delikwenci nie zasłużyli na status kibiców po tym, co zaszło na stadionie Pogoni. Już w przerwie pojedynku zaczęli ciskać butelkami w sektor zajmowany przez fanów “Portowców”. Szklane przedmioty fruwały nad głowami ludzi w sektorze rodzinnym, gdzie były również dzieci. Nawet zwierzęta potrafią zachowywać się godniej.
Na tym postępowym zachodzie chyba normalne jest rzucanie po bramce (swojej!) piwem i butelkami w sektor rodzinny 🙃 Duńskie zwierzęta… pic.twitter.com/dhbtna9p59
— Łukasz Krzyżanowski (@lukkrzy95) July 21, 2022
Po meczu doszło do kolejnego incydentu. Tym razem butelki poleciały w kierunku piłkarzy. Tego nie da się określić inaczej, jak czyn pozbawiony jakiejkolwiek wyobraźni. Ohydny, bez żadnej samokontroli. Postępowanie, które nie przystoi człowiekowi.
teraz z sektora gości lecą butelki w schodzących pilkarzy
— Daniel Trzepacz (@d_trzepacz) July 21, 2022
Rewanżowa rywalizacja obu drużyn odbędzie się w czwartek 28 lipca o godzinie 20:00.
