Kilka tygodni przed finałem Pucharu Polski doszło do spotkania między trzema kibicami, a wszystkimi zawodnikami Legii. O wizycie tej widzieli zarówno trener jak i prezesi stołecznego klubu.
Działacze warszawskiej drużyny podchodzą do sprawy bez większych emocji i zdziwienia. Inaczej do całej sytuacji podchodzą niektórzy zawodnicy, którzy nie czują się komfortowo słysząc, że “jeśli puchar nie zostanie zdobyty, a mistrzostwo obronione, w szatni może pojawić się “z gospodarską wizytą” nawet pięćdziesięciu fanów z Żylety”.
Na razie Legia zdołała zdobyć Puchar Polski, natomiast szanse na obronę Mistrzostwa Polski zmniejszyły się po ostatniej porażce na Łazienkowskiej. Nie wiadomo czy wywieranie, aż takiej presji na swoich zawodnikach przyniesie oczekiwany skutek.