A więc jednak! Od jakiegoś czasu Jacek Kiełb zapewniał, że nie zostanie w Koronie Kielce. Słowa dotrzymał. A dziś do skutku doszedł jego transfer do innego polskiego klubu, Śląska Wrocław.
Jacek Kiełb podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Śląsk nie był jedynym klubem, który interesował się 27-latkiem. Oprócz zespołu z Dolnego Śląska chęć pozyskania byłego już piłkarza Korony miała m. in. Cracovia Kraków.
Jednak jeżeli spojrzy się realnie na pozycje obu klubów decyzja wychowanka Pogoni Siedlce nie może dziwić. Śląsk to 4. zespół ostatniego sezonu T-Mobile Ekstraklasy. Do tego w przyszłym sezonie zagra w eliminacjach Ligi Europy (w poniedziałek Śląsk pozna swojego rywala w 1. rundzie i ewentualnego w 2.). Cracovia zaś zakończyła sezon na 1. miejscu w grupie spadkowej.
W ostatnim sezonie Polak w 34 meczach zdobył dla Korony 9 bramek. W Kielcach Kiełb grał od sezonu 2013/2014. Wcześniej w barwach tego klubu grał również w latach 2005-2010 i w sezonie 2011/2012. Łącznie w Koronie rozegrał 111 spotkań na najwyższym poziomie piłkarskim w Polsce strzelając 22 bramki.
Kiełb jest pierwszym piłkarzem, którego pozyskał Śląsk przed sezonem 2015/2016.
