Węgierski stoper, Tamas Kadar w piątek podpisze 3,5 letni kontrakt z Lechem Poznań. Defensor występował wcześniej w Newcastle United i Rodzie Kerkrade.
Kolejorz zwerbował do swojego zespołu kolejnego Węgra. Jest nim Tamas Kadar. Węgierski stoper mimo, iż ma dopiero 24 lata to już był piłkarzem drużyny występującej w Barclys Premier League- Newscatle United.
Karierę rozpoczynał w lidze węgierskiej w zespole Diósgyöri. Do drużyny Srok przeniósł się mając zaledwie 18 lat, ale jak mówi nie żałuje tego kroku. W angielskiej ekipie trenował m.in z Michaelem Owenem. W Newcastle wielkiej kariery nie zrobił, głownie przez kontuzje. Po 4,5 letnim pobycie na Wyspach przeniósł się do holenderskiej Rody, gdzie jednak nie zabawił długo gdyż tylko pół roku. Po tym okresie znów wrócił na Węgry, gdzie spędził dwa lata i odbudował przez ten czas dawną formę.
Stoper zaliczył już 20 występów w reprezentacji narodowej. Jest dobrym kolegą innego Lechity, Gergo Lovrencsicsa.
Samego siebie opisuje jako zabawnego, miłego wśród przyjaciół i twardego na boisku.
A co o transferze mówi sam zawodnik?
Bardzo się cieszę, że tu trafiłem. To jeden z największych klubów w Polsce, w którym gra już dwóch Węgrów. Dobrze znam się z Gergo Lovrencsicsem, z którym gram w reprezentacji i jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Wypytywałem go o klub, miasto, a on odpowiadał w samych superlatywach. Wcześniej po 5 latach spędzonych za granicą wróciłem na Węgry, gdzie grałem przez ostatnie 2 lata. Nadal jestem młody, mam 24 lata i pragnę rozwijać swoją karierę. Lech to najlepszy krok, by ta szła w dobrym kierunku.
