Klich ocenił grę reprezentacji. “Media zamiast pomagać, to przeszkadzają”

12 wrz 2023, 16:39

Mateusz Klich od blisko roku nie zagrał w reprezentacji Polski, a w swoich planach nie ma go również Fernando Santos. Pomocnik DC United odniósł się do braku powołań do kadry, a także skomentował ostatnią porażkę biało-czerwonych z Albanią, wskazując na jedną z przyczyn tak słabej gry.

Klich od roku bez gry w kadrze

Mateusz Klich nie znalazł uznania w oczach Fernando Santosa. Pomocnik DC United, który jeszcze decyzją Czesława Michniewicza nie pojechał z kadrą na mundial w Katarze, nie dostał powołania od portugalskiego szkoleniowca na żadne ze zgrupowań, które prowadził jako selekcjoner polskiej kadry.

Po raz ostatni Klich wystąpił w narodowych we wrześniu ubiegłego roku, rozgrywając 20 minut w przegranym 0:2 spotkaniu z Holandią w Lidze Narodów. Od tamtego czasu 33-latek był pomijany, choć w obecnym sezonie jest jedną z kluczowych postaci klubu z amerykańskiej MLS.

Klich ocenił grę reprezentacji

W rozmowie z Łukaszem Wiśniowskim w programie “Foot Truck Calling” na YouTube Klich przyznał, dlaczego jego zdaniem nie gra już w kadrze. Ja zawsze lubiłem sobie pogadać i to dużo pogadać, lubiłem mówić to, co myślę. Nie wszyscy to lubią. W piłce nożnej teraz często trudno mieć swoje zdanie, bo nie można większości powiedzieć, a ostatnio jak byłem na reprezentacji, to powiedziałem trochę rzeczy i paru osobom się to nie spodobało. W sumie to jednej osobie – zdradził.

33-latek odniósł się także do niedawnego blamażu Polaków w Albanii.Oglądając ten mecz, męczyłem się. To też nie jest tak, że jak grałem w reprezentacji, to wszystkie mecze graliśmy super. Sam nie grałem wszystkich meczów dobrze, też grałem “padakę” – ocenił.

Klich stwierdził także, że jedną z przyczyn słabszej gry reprezentacji jest praca mediów. – Grałem w paru krajach i nie widziałem czegoś takiego. Grałem w Anglii i poznałem może czterech dziennikarzy z imienia i z nazwiska. Tam nie ma takich ocen. W Polsce jest ostre grillowanie. Jak ktoś nie ma mocnej psychy, to jest ciężko. Moim zdaniem to przeszkadza. Te media nasze zamiast pomagać, to niestety przeszkadzają. Z drugiej strony nie ma się co dziwić, bo wyniki są fatalne – podsumował.

Wahanie Cezarego Kuleszy. Fernando Santos na razie zostaje na stanowisku

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA