Ostatni raz Mateusz Klich w reprezentacji Polski zagrał 22 września 2022 roku. Pomocnik wystąpił w spotkaniu z Holandią. Wydawało się, że dobra forma może ponownie dać 33-latkowi przepustkę do kadry narodowej. Michał Probierz pominął doświadczonego zawodnika w listopadowych powołaniach.
Mateusz Klich od ponad roku nie zagrał meczu w reprezentacji
W czwartkowy wieczór poznaliśmy listę piłkarzy, z których selekcjoner reprezentacji Polski będzie chciał skorzystać podczas meczu z Czechami w eliminacjach do EURO 2024 oraz w towarzyskim pojedynku z Łotwą. Opiekun naszej kadry narodowej zdecydował się dokonać kilku zmian względem swoich ostatnich powołań.
Pomimo roszad w składzie, nie znalazło się miejsce dla Mateusza Klicha, 33-letniego pomocnika grającego w MLS. Polak na początku roku przeniósł się do DC United i od tego czasu zaliczył dla klubu aż 36 występów. We wszystkich rozgrywkach w sezonie 2023 strzelił cztery gole i zanotował siedem asyst.
Wydawało się, że tak doświadczony zawodnik, który dodatkowo wrócił do formy, może przydać się reprezentacji Polski. W powołanie i powrót do kadry wierzył prawdopodobnie również sam Klich. Zawodnik DC United w czwartek wieczorem wrzucił na Instagrama zdjęcie sprzed Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej, które opatrzył podpisem „Idę odebrać powołanie osobiście, koniec żartów”. Ostatecznie 33-latek nie znalazł się jednak wśród piłkarzy, których na zgrupowanie zabierze selekcjoner Probierz.

Bułka w kadrze, Milik bez powołania. Znamy wybory Michała Probierza na mecze z Czechami i Łotwą

