Drugi półfinał Ligi Mistrzów, to też drugie starcie dwóch wyjątkowych osobowości na ławkach trenerskich. Jurgen Klopp oraz Unai Emery są bez wątpienia czołowymi trenerami, którzy doskonale znają się na swoim zawodzie. Co mówili obaj przed pierwszym meczem?
W pierwszym starciu półfinałowego dwumeczu piłkarze Liverpoolu podejmą Villarreal na Anfield Road. Dotychczas Klopp oraz Emery spotkali się ze sobą pięciokrotnie. Każdy z tych meczów został rozegrany, gdy Niemiec był już trenerem wyspiarskiego klubu. Bilans? Trzykrotnie wygrywał Klopp, raz Emery. Raz spotkanie zakończyło się remisem.
Jedyna wygrana Hiszpana miała miejsce w finale Ligi Europy w 2016 roku. Wówczas Sevilla z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie wygrała 3:1 na stadionie w Bazylei. To potwierdza teorię, że Emery jest trenerem stworzonym do pucharowej rywalizacji, gdzie kunszt taktyczny jest niezwykle istotny. Jaki może być z tego wniosek? Villarreal jest gotowe sprawić kolejną niespodziankę w Europie.
Wypowiedzi Jurgena Kloppa
— Mierzymy się z bardzo trudnym przeciwnikiem. Oni są stworzeni do rywalizacji, a sposób w jaki się ustawiają na boisku jest naprawdę dobry. Villarreal to bardzo dobra drużyna, które chce być częścią finału, ale dla nas jest to równie ważne.
— Przeanalizowaliśmy ich dokładnie. Już wcześniej miałem ogromny szacunek do Emery’ego i Villarreal, ale obejrzałem ich nagrania bardzo dokładnie i wow! Imponujące.
— Unai wygląda na menadżera z obsesją na punkcie detali, który przygotowuje się na każdą możliwą sytuację, a jego drużyna jest gotowa wykonać każdy plan. To naprawdę imponujące. Unai jest światowej klasy trenerem i wykonuje świetną pracę.
— Będą momenty, w których będziemy cierpieć i wiemy to już teraz, musimy być na to gotowi. Nie trzeba się tym denerwować, tak po prostu jest. Możemy sprawić, że oni będą cierpieć jeszcze bardziej i tego właśnie musimy wszyscy razem dokonać.
Last time Klopp faced Don Emery in a European final pic.twitter.com/7ZoOdYT28j
— s k i P P e r 🅲 🇮🇹 (@skipperThfc) April 27, 2022
Wypowiedzi Unaia Emery’ego
— Musimy wszystko przeanalizować, przygotować się i stworzyć najlepszą wersję siebie, dać ponieść się fali. Musimy spróbować rozegrać idealne spotkanie. Wiemy, że to jest półfinał i że gramy z największym faworytem, ale wierzymy w siebie i chcemy wyraźnie zaznaczyć swoją pozycję na boisku.
— Wyeliminowaliśmy takie wielkie zespoły, jak Juventus i Bayern Monachium. Liverpool wie, że gra nie będzie dla nich łatwa i muszą dać z siebie 100% na boisku. Nieuniknione jest jednak, że czują się faworytami, to normalne. Ich potencjał jest ogromny. My mamy za to większą motywację i entuzjazm.
— Liverpool jest znany z biegania i odzyskiwania piłki w wysokich strefach boiska, ale teraz wykorzystuje również kombinacyjne podania. Z Thiago i Mane grają znacznie więcej w środku.
— Gramy z drużyną, która w normalnych okolicznościach mogłaby być od nas lepsza, ale my mamy swoje zagrywki i musimy szukać sposobów na pokonanie ich.
Początek meczu o godzinie 21:00, transmisja dostępna będzie w Polsat Sport Premium oraz TVP. Sędzią głównym spotkania będzie Szymon Marciniak.
Duże osłabienie Villarreal. Gerard Moreno nie zagra z Liverpoolem